Szukam koci ...

Napisane:
Śro mar 14, 2007 17:17
przez kya
Zaopiekuje sie dozywotnio mloda ,wysterylizowana kocia plci zenskiej .
Wysterylizowana poniewaz chce ominac stress operacyjny . najchetniej szary dachowiec - ze wzgledu na sentyment starszej pani ( a mojej rodzicielki) do tego ubawrwienia . Recze ze kicia bedzie miala u mnie jak u pana Boga za piecem i z pewnoscia niczego jej nie zabraknie.. Jestem ze szczecina

Napisane:
Śro mar 14, 2007 18:19
przez delilah
Zwierzęcy Telefon Zaufania (091)422 30 88 koty do wyboru, do koloru
Poza tym warto zaglądać tu:
http://zwierzetawokolnas.blox.pl/html

Napisane:
Czw mar 15, 2007 0:14
przez kya
dzieki,jutro tam zadzwonie:)

Napisane:
Czw mar 15, 2007 12:08
przez MaryLux
Może napisz nam coś o sobie. Jesteś nowa(y), więc chcielibyśmy Cię poznać
Zerknij w wątek Burasia szuka DOMKU na Kociarni.

Napisane:
Czw mar 15, 2007 12:08
przez kasia essen
dokladnie,zadzwon do zwierzecego telefonu zaufania,ja mam moja kicie z tego miejsca


Napisane:
Czw mar 15, 2007 15:53
przez kya
Cos o mnie? Jestem dorosla,pracuje w szkole ,mieszkam z mama ...
W moim domu z krotkimi przerwami bylo zawsze jakies zwierze . Ostatnie lata poswiecilam szczurom . Myslalam ,ze do szczura tak bardzo sie czlowiek nie przyzwyczaja i kiedy przyjdzie czas pozegnania zwierzaka nie przezyje horroru emocjonalnego. Okazalao sie to bzdura jednak .... Szczurki sa zbyt obciazone genetycznie ,zbyt krotko zyja a malo ktory weterynarz posiada wystarczajaca wiedze nt. ich leczenia . Opinii na moj temat mozna zasiegnac na szczurzym foum ,mysle ze ci ktorzy mnie znaja poswiadcza ,ze potrafie kochac zwierzeta i zapewnic im wszystko czego potrzebuja do szczescia .
Jestem ze Szczecina wiec interesuje mnie kotek z moich okolic . Mlody tzn 5-7 miesiecy . Wlasnie wrocilam z pracy i zaraz zadzwonie do kociego telefonu zaufania .Pozdrawiam milosnikow kociakow .

Napisane:
Czw mar 15, 2007 16:21
przez delilah
Podam Ci jeszcze numer telefonu do przychodni TOZ - (091) 487-70-10
pani dr Joanna Pawełka zajmuje się adopcjami i doskonale wie, co w domach tymczasowych piszczy, tzn. miauczy


Napisane:
Pt mar 16, 2007 15:51
przez delilah
W lecznicy TOZ-u jest aktualnie sześciomiesięczna wysterylizowana szara Pyza
Będzie tam poniedziałku, można ją odwiedzić i zapoznać się
Wojska Polskiego 198a, między Polmo a zajezdnią tramwajową