ŁÓDŹ
Szukam pilnie tymczasowego domu dla porzuconego, dorosłego kota. Plotka niesie, że jego właściciele wyrzucili go z domu, ponieważ kupili sobie psa. Faktem jest, że kot błąka się teraz po podwórku i zupełnie nie radzi sobie z wolnością - nie umie polować, pozostałe (dzikie) koty go atakują i przeganiają. Kot nawet nie wie jak się zachować wobec psów - nie traktuje ich jak zagrożenia.
Kot jest prawdopodobnie wysterylizowany (nie zostawia zapachu), ale potrzebuje opieki weterynaryjnej - gdyż boli go uszko i ma już za długie pazure - zapewne musiał je mieć obcinane, gdyż teraz bardzo się z nimi męczy.
Kot jest ufny, bardzo mądry - wręcz rozumie co się do niego mówi. Lubi się bawić. Jest typem pieszczocha. Jest zadbany - więc musiał być porzucony nie tak dawno.
Tymczasowo, dnie spędza w pobliskim zakładzie fryzjerskim, jednak musi go opuszczać codizennie o godzinie 18. Nie ważne czy pada deszcz, czy jest zimno - musi wyjść, gdyż w zakładzie jest właczany alarm, a fryzjerka nie może go zabrać do siebie do domu. Ostatnio przez to kot moknął w deszczu niemal całą noc - w krzaki nie wejdzie, gdyż wtedy atakują go koty. Pilnie potrzebuje domu, gdyż jest już jesień i pogoda nie sprzyja przebywaniu na dworze.
Kot jest regularnie dokarmiany, nie kaprysi przy jedzeniu.
Oto jego zdjęcie, zrobione dziś rano, gdy wygrzewał się na słońcu na płytach chodnikowych:
http://upload.miau.pl/3/36371.jpg
Kontakt:
mail:
tsu@vp.pl
gg: 1560686
tel: 694-790-833 - tylko od godz. 17