Czarna Piekność znalazła dom.

Parę dni temu na ogródkach działkowych, gdzie dokarmiam swoje stadko dziczków pojawiła się piękna czarna kotka. Kicia jest domowa, nie boi się ludzi, podchodzi i daje się miziać, początkowo myślałam, że przychodzi na stołówkę z domów po drugiej stronie działek, niestety okazało się, że kicia nigdzie nie odchodzi, no cóż wiosna się zaczyna, ludzie robią porządki
Działki to nie najlepsze miejsce dla domowej kici, moje dziczki nie polubiły jej, nie mogłam jej tam zostawić noce są jeszcze chłodne a ona pewnie nie jest przyzwyczajona do spania na zewnątrz domu.
Jesteśmy po przeglądzie u weta, kicia wygląda na zdrową
oczka czyste, uszka prawie też, świerzbu nie stwierdzono tyko trochę kurzu, jest szczuplutka trzeba ją odkarmić, moje potworki nie pozwalały jej podejść do miski. Na razie jest trochę zagubiona i przestraszona ilością zwierzaków, zwłaszcza psami.
Postaram się jak najszybciej zrobić jej zdjęcia.
Pilnie szukam domu dla czarnej księżniczki.

Działki to nie najlepsze miejsce dla domowej kici, moje dziczki nie polubiły jej, nie mogłam jej tam zostawić noce są jeszcze chłodne a ona pewnie nie jest przyzwyczajona do spania na zewnątrz domu.
Jesteśmy po przeglądzie u weta, kicia wygląda na zdrową

Postaram się jak najszybciej zrobić jej zdjęcia.
Pilnie szukam domu dla czarnej księżniczki.