Strona 1 z 2

Milanówek znalazł :)

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 13:33
przez sibia
Świat jest mały. Z ogłoszenia na allegro, w sprawie moich szylkretek zadzoniła Pani.
Pani okazała się moją dawną wykładowczynią ze studiów, niezwykle życzliwą osobą była już wtedy, pożyczyła mi masę ksiązek do pracy mgr, które do dziś u mnie mieszkają :oops:

Pani szuka dwóch kotów: sióstr lub parki, w każdym razie jedną choć dziewczynkę by chciała. Szuka kotów młodych, bo po uśpieniu 16 letniego psa biorą nowego i chcą, żeby dorastali razem. Preferencje kolorystyczne: jak najmniej białego, szylkret mile widziany.

Duzy dom w Milanówku, w bardzo bezpiecznej okolicy, ale koty wychodziłyby tylko jesliby chcialy, mozliwa opcja niewychodzaca. Sterylizacja tak, nawet chetnie koty juz po zabiegu. Dwoch podrosnietych synow.

Jeszcze dodam, ze przy pozyczaniu tych ksiazek bylam tam z wizyta i to jest dom - marzenie, ciepli, cudni ludzie. Chcieliby, aby koty pojawily sie u nich okolo Wielkanocy.

Mile widziane rodzenstwo, ale niekoniecznie, jesli koty sie po prostu lubia to bedzie ok.

No, to takie mam zamowienie. Proszę o pomoc, w znalezieniu kandydatów/ek.

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 13:52
przez Agata_2
chwilka :D
Musze coś poszukać ;)

Re: Milanówek szuka parki :)

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 13:53
przez Agata_2
sibia pisze:Świat jest mały. Z ogłoszenia na allegro, w sprawie moich szylkretek zadzoniła Pani.
Pani okazała się moją dawną wykładowczynią ze studiów, niezwykle życzliwą osobą była już wtedy, pożyczyła mi masę ksiązek do pracy mgr, które do dziś u mnie mieszkają :oops:

Pani szuka dwóch kotów: sióstr lub parki, w każdym razie jedną choć dziewczynkę by chciała. Szuka kotów młodych, bo po uśpieniu 16 letniego psa biorą nowego i chcą, żeby dorastali razem. Preferencje kolorystyczne: jak najmniej białego, szylkret mile widziany.

Duzy dom w Milanówku, w bardzo bezpiecznej okolicy, ale koty wychodziłyby tylko jesliby chcialy, mozliwa opcja niewychodzaca. Sterylizacja tak, nawet chetnie koty juz po zabiegu. Dwoch podrosnietych synow.

Jeszcze dodam, ze przy pozyczaniu tych ksiazek bylam tam z wizyta i to jest dom - marzenie, ciepli, cudni ludzie. Chcieliby, aby koty pojawily sie u nich okolo Wielkanocy.

Mile widziane rodzenstwo, ale niekoniecznie, jesli koty sie po prostu lubia to bedzie ok.

No, to takie mam zamowienie. Proszę o pomoc, w znalezieniu kandydatów/ek.

Skąd jesteś ?

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 14:56
przez eurydyka
sibia jest z wawy, a milanowek jest pod warszawa

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 15:14
przez Kasia D.
Mówisz- masz.
I parka- rodzeństwo i szylkret i mogę poczekac do Wielkanocy a w tym czasie ew. wyciąc koteczkę.


Kobra:
Obrazek

Boeing:
Obrazek


I dowiozę.
Na razie, z przyczyn technicznych ( niekastrowany kocurek i ew. koteczka też ) musiałyby byc niewychodzące, a potem sie zobaczy. Moze spodoba im sie w domu i nie będa potrzebowały do ogródka...

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 17:37
przez ewick
a może łodzianki Zuzia i Mrówka?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2096846#2096846

bardzo potrzebują domku

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 19:07
przez Batka
ja mam rodzenstwo uratowane z kotlowni
czarna Kondi i bury Ziuk
ObrazekObrazekObrazek
maja 10 miesiecy
juz po sterylizacji, zaszczepieni
moze oni?
Tak dlugo juz szukaja Swojego Domu...
Moze to wlasnie ten?
tu jest ich watek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=20 ... t=#2095508

PostNapisane: Sob mar 03, 2007 23:01
przez marzena1234
czyzby to jakaś wykładowczyni z swps-u? :D :D :D
ja mam 3 dziewczyny dwie małe 5 miesiecy i jedną 8 wysterylizowaną. kochaja sie i żyć bez siebie nie mogą szczególnie te maluszki
jeśli jesteś zainteresowana to wkleję zdjęcia
kicie muszą szybko znaleźć dom

PostNapisane: Nie mar 04, 2007 0:42
przez Mysza
modjeska ma jeszcze swój dwupak do oddania?
Pink i Floyd im jest? Choć oni z przewagą białego są i dwaj chłopcy

PostNapisane: Nie mar 04, 2007 1:06
przez sibia
KasiuD, w jakim wieku są te Twoje cuda?

I w ogóle dzięki Wszystkim za odzew :)
Mysza, myślałam o Pinku i Floydzie, ale kurczę, to chłopaki...

PostNapisane: Nie mar 04, 2007 12:25
przez zasadzkas
A może kotki z Korabiewic, niedaleko Milanówka zresztą:
szylkretowa Ognik i srebrzysta Arwenka.
One źle znoszą bycie w tak wielkim stadzie kotów, bez swojego człowieka.
Tu jest ich wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56636
ObrazekObrazek
www.dajmudom.pl

PostNapisane: Nie mar 04, 2007 12:32
przez Kasia D.
sibia pisze:KasiuD, w jakim wieku są te Twoje cuda?

Dokładnie nie wiem ale mają jeszcze mleczaki wiec przypuszczam, że 3,5 do 4-ch miesięcy.

PostNapisane: Nie mar 04, 2007 12:36
przez zasadzkas
A, jeśli parki, to może z Bezikiem, ma 8 miesięcy:
Obrazek

PostNapisane: Nie mar 04, 2007 12:49
przez Tulula
A może Świstaczek, która jest u mnie na tymczasie-ma ok.7 miesięcy.Piękna i pewna siebie panienka :) Przed sterylką. Do niej mogę dodać Kleksię- czarno biała z przewagą czarnego. Co prawda nie są siostrami,ale były razem w boksie schroniskowym i dobrze sie dogadywały. Jutro dokleję zdjęcia :)

PostNapisane: Pon mar 05, 2007 11:58
przez Batka
moje tymczasowe rodzeństwo bardzo potrzebuje Domu
czekają na niego od czerwca 2006 roku
są zaszczepione, wysterylizowane,
to nie sa koty nakolankowe,
taki Dom byłby dla nich spełnieniem marzeń....