Przygarne spokojnego pieszczocha Warszawa

Rok temu zaginoł moj kochany kot, Romeo. Był mieszanka MCO i syberyjczyka. Pewnego dnia wyszedł i nie wrocił. Tak bywa na osiedlach domkow. Sa psy i wogole...
Dopiero teraz zdecydowalam sie wziasc innego kotka.
Myslalm zeby kupic sobie persa albo egzotyka, mialam kiedys persa ktory był najwspanialszym kotem na swiecie ale niestey zginol w wypadku
No wiec pers albo egzotyk. Ale pomyslalam ze w sumie to nie wazne jaka rasa. Wazne jaki kot ma charakter.
I dlatego szukam tu.
Mamy domek jednorodzinny i dobrze by bylo gdyby nie lubił sie oddalac, ale chyba wszystkie koty lubią... Mamy pozatym 2 sterylizowane kotki, ale one sa bardzo niezależne i siedza w domu tylko jak jest zimno. Mamy tez duzego ale bardzo lagodnego psa, 2 szczurki i ptaszki zeberki.
Mozliwe ze bede sie wyprowadzac wiec on zamieszkal by tylko ze mna w bloku.
Szukam kota, moze byc dorosły wielki tłusty kot ale najlepiej dosc mlody, ktory bedzie paskudnie przylepny i pieszczochowy. Bedzie chcial spac w lozku, najlepiej na czlowieku i siedzial na kolanach. Moze liczyc na duzo czulosci i poświęcenia z mojej strony. Super by bylo jakby był dlugowlosy albo poldlugowlosy.
Myslalm zeby pojechac na Paluch, moze i pojade, ale pytam bo wy czesto znacie swoich podopiecznych i mozecie mi doradzic...
Dopiero teraz zdecydowalam sie wziasc innego kotka.
Myslalm zeby kupic sobie persa albo egzotyka, mialam kiedys persa ktory był najwspanialszym kotem na swiecie ale niestey zginol w wypadku

No wiec pers albo egzotyk. Ale pomyslalam ze w sumie to nie wazne jaka rasa. Wazne jaki kot ma charakter.
I dlatego szukam tu.
Mamy domek jednorodzinny i dobrze by bylo gdyby nie lubił sie oddalac, ale chyba wszystkie koty lubią... Mamy pozatym 2 sterylizowane kotki, ale one sa bardzo niezależne i siedza w domu tylko jak jest zimno. Mamy tez duzego ale bardzo lagodnego psa, 2 szczurki i ptaszki zeberki.
Mozliwe ze bede sie wyprowadzac wiec on zamieszkal by tylko ze mna w bloku.
Szukam kota, moze byc dorosły wielki tłusty kot ale najlepiej dosc mlody, ktory bedzie paskudnie przylepny i pieszczochowy. Bedzie chcial spac w lozku, najlepiej na czlowieku i siedzial na kolanach. Moze liczyc na duzo czulosci i poświęcenia z mojej strony. Super by bylo jakby był dlugowlosy albo poldlugowlosy.
Myslalm zeby pojechac na Paluch, moze i pojade, ale pytam bo wy czesto znacie swoich podopiecznych i mozecie mi doradzic...