Strona 1 z 2

Przygarnę 2-3miesięczną kotkę, Wrocław

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:07
przez Magdalenka25
Jestem absolwentką UWr, obecnie pracuję i mieszkam we Wrocławiu i bardzo chcę przygarnąć malutką kotkę. Mieszkam w bloku w mieszkaniu 2-pokojowym, w domu rodziców mam 10-letnią kocicę, więc mam doświadczenie w opiece nad kotami. Chętnie czekam na zgłoszenia:-)

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:18
przez Agata_2
Dlaczego takie młode maluszki :?:
Daj szansę troszeczkę starszym ;)

Mam dla ciebie 4-ro mies. maluszki (rude nawet są 8) )
WĄTEK : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56505

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:20
przez Medira
U mnie jest mała Myszka do adopcji. Ma około 5 miesięcy ale jest malutka jak na swój wiek http://www.kociezycie.pl/index.php?box=kot&pid=1127

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:28
przez Magdalenka25
Przyznam szczerze, że miałam nieudane kontakty ze starszymi kotami. Kilkuletnia kotka wzięta ze schroniska zaatakowała mnie i pogryzła, niedawno wzięłam z podwórka 5- miesięcznego kotka, który już zdążył zdziczeć na tyle, że nie dało się go utrzymać w w domu- musiałam go odnieśc z powrotem do gospodarstwa do jego mamy, bo prawda była taka, że na tym podwórku był o wiele szczęśliwszy niż u mnie. Dlatego też postanowiłam wziąć naprawdę małego kota, najlepiej takiego, który też jest trzymany w mieszkaniu.

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:33
przez Agata_2
Magdalenka25 pisze:Przyznam szczerze, że miałam nieudane kontakty ze starszymi kotami. Kilkuletnia kotka wzięta ze schroniska zaatakowała mnie i pogryzła, niedawno wzięłam z podwórka 5- miesięcznego kotka, który już zdążył zdziczeć na tyle, że nie dało się go utrzymać w w domu- musiałam go odnieśc z powrotem do gospodarstwa do jego mamy, bo prawda była taka, że na tym podwórku był o wiele szczęśliwszy niż u mnie. Dlatego też postanowiłam wziąć naprawdę małego kota, najlepiej takiego, który też jest trzymany w mieszkaniu.


A co sądzisz o tych maluchach (domowych) : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56505

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:37
przez Magdalenka25
Oglądałam, bardzo fajne, ale nie wiem ile ma ta kociczka, a te kotki na zdjęciu to już spore są. Mnie chodzi o maluszka, takie który bardziej będzie zaciekawiony nowum miejscem niż nim przerażony jak ten 5-miesięczny, którego wzięłam. Po prostu chciałabym kociczka, który jest jakby nie do końca świadomu jeszcze:) Dziękuję za podesłanie linka:)

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:42
przez Agata_2
Magdalenka25 pisze:Oglądałam, bardzo fajne, ale nie wiem ile ma ta kociczka, a te kotki na zdjęciu to już spore są. Mnie chodzi o maluszka, takie który bardziej będzie zaciekawiony nowum miejscem niż nim przerażony jak ten 5-miesięczny, którego wzięłam. Po prostu chciałabym kociczka, który jest jakby nie do końca świadomu jeszcze:) Dziękuję za podesłanie linka:)


Przeciez tamtem maluszek był dziki ;)
To jest twoja decyzja, ale moim zdaniem to nie znajdziesz tu raczej takiego malucha.
Powodzenia ;***

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:46
przez Magdalenka25
Jenak mam nadzieję, że znajdę, byc może dopiero za jakiś czas, ale ludzie mają koty w różnym wieku, nie tylko dorosłe do wydania:)

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 21:04
przez Magdalenka25
W każdym bądź razie czekam na zgłoszenia zgodne z moimi kryteriami:-) A ogólnie tęsknię za moją kicią, która została u rodziców:(

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 21:10
przez kasia1
Oj Magdalenko przecież do 3 razy sztuka :D , a Ty próbowałs dopiero 2 :wink: . 4miesięczny kociak to jeszcze maluszek :P

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 21:15
przez Magdalenka25
Wiesz, że dokładnie pomyślałam to samo?:D że do 3 razy sztuka:D

PostNapisane: Pon lut 26, 2007 1:10
przez Magdalenka25
Podnoszę :D

PostNapisane: Pon lut 26, 2007 20:29
przez Magdalenka25
Odświeżam :D

PostNapisane: Pon lut 26, 2007 20:38
przez xandra
nie ma reguły... takie zycie ;)
własnie jesli bys chciała przymilnego kota to poobserwuj koty juz starsze, pol roku to nadal kocie dziecko a juz widac charakter(ek ;) ) - widac czy kot lubi głaski, czy jest nerwusem
w nowym domu to sie raczej nie zmieni...
a słodki maluszek moze sie naprawde okazac dzikusem po dorosnieciu... nie ma co sie nakrecac na "wiek i wychowywanie od małego"...
ja wziełam 3 letniego rezydenta ze schroniska i powiem, ze nie ma wiekszej ciapy od niego ;) , jest łagodny, delikatny i bardzo lubi głaskanie
przemysl ten temat...

PostNapisane: Pon lut 26, 2007 20:46
przez Fiszka
Widzę moje kotki poszły w "ruch". Dziękuje Agato, że próbowałaś mi pomóc. :)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=56505

Magdaleno:
Jeżeli jednak zdecydowałabyś się to został mi jeszcze rudo-biały i czarno-biały kocurek. Co do wielkości, bo czytałam, że są wg. Ciebie duże, na zdjęciach są same kocurki, nic nie poradze, że takie urosły, są dobrze odżywiane i po łapkach widze, że będa z nich jeszcze wieksze zdrowe koty,a 4 miesięczne kociaki jeszcze takie "stare" nie są.
Korzystają same z kuwety, to są typowe koty do mieszkania, takie "kanapowce" - tak zostały wychowane.
No i jeszcze jedna zaleta Lubin jest niedaleko Wrocławia. :)

Pozdrawiam, Joanna.