Strona 1 z 1

poszukiwane 2 kociaki do Wroclawia

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 13:07
przez kalynca
do domu z ogrodem. Najchetniej z 1 miotu zeby sie znaly. Beda mialy zapewnione wszystko czego beda potrzebowaly.
CZekam na propozycje! :)

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 13:37
przez twins26
http://www.psy.info.pl/schronisko_wroclaw/ we wrocławiu jest schronisko
wyratuj jakies kotki

Re: poszukiwane 2 kociaki do Wroclawia

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 14:38
przez szahor
kalynca pisze:do domu z ogrodem. Najchetniej z 1 miotu zeby sie znaly. Beda mialy zapewnione wszystko czego beda potrzebowaly.
CZekam na propozycje! :)


Zajrzyj tu:
http://www.kociezycie.pl/

Tam sa dziewczyny ktore wyciagaja koty z schroniska lub piwnic, poprawiaja im forme, jak trzeba to lecza, a jak sa w stanie, ze niewprawny czlowiek sobie poradzi, to oddaja do adopcji. Gratuluje pomyslu na dwukota, ja tez mam dwukota. Mialam kocurka, to wzielam stamtad koteczke - jest przewspaniala. A dwukot to wbrew pozorom o wiele mniej klopotow niz jednokot, mniej drapania tapet i mebli, wiecej zabaw. Jesli uda ci sie dokocic dwoma zwierzakami stamtad, to nie beda musialy sie do siebie przyzwyczajac.

PS. Koty z schronisk, nawet takich dobrych, maja czesto stres schroniskowy i na poczatku jak je wypuscisz w domu, to sie zaszyja w kat i nie wyleza za nic w swiecie nawet przez 2 dni. Ale jak postawisz obok miche i kuwete, to sie predzej czy pozniej skusza. Moja koteczka byla "problemowa", tj. ze stresem, a do tego kompletna dziczka, dala sie wziac na rece dopiero po 2 miesiacach, ale oni maja tez koty domowe, ktore ktos wyrzucil z domu. Beda sie miziac od samego poczatku.

Re: poszukiwane 2 kociaki do Wroclawia

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 14:58
przez Fredziolina
kalynca pisze:do domu z ogrodem. Najchetniej z 1 miotu zeby sie znaly. Beda mialy zapewnione wszystko czego beda potrzebowaly.
CZekam na propozycje! :)


Jak dla mnie to ciut mało informacji o warunkach, a co z bezpieczeństwem ogrodowym?

Zobacz te:

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 15:00
przez szahor
http://www.kociezycie.pl/index.php?box=kot&pid=1032


A na dokladke, jak widac, bardzo sie kochaja :)

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 17:01
przez aoife
pisałam w sprawie kotków do pewnej osoby i założyła nowy wątek na miau nie wiedząc, że już taki istnieje http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54 ... sc&start=0

kontaktowałam się z osobami, które wyciągają koty ze schroniska wrocławskiego, ale pierwsza nie miała kotów do domów wychodzących, z drugą byłam juz umówiona, ale odwołała, bo nikt jej nie przekazał, że do domu wychodzącego, u trzeciej był kotek do wychodzącego, ale nie nadawał się znowu do domu z drugim kotem, a czwarta wycofała się z adopcji, chociaż mogłaby dać do domu wychodzącego twierdząc, że boi się, że kot zostanie po dwóch dniach oddany, nie wiem skąd takie przekonanie, mamy zostać w kontakcie...

i chyba znowu będę musiała przejść się do schroniska, tam przynajmniej chcą za wszelką cenę znaleźć im dom.

PostNapisane: Nie lut 25, 2007 19:33
przez Medira
Aoife, staramy się oddawać koty jak najrozsądniej. Chciałam Ci wydać kotka, nie wiedziałam ale jak się dowiedziałam , że to domek wychodzący, odmowiłam. Te dwa koty ktore mam, ktore uratowalam, wyleczyłam, oswoiłam nie moge oddać na wychodzące.

Mam dla Ciebie koteczkę syberyjską. Ona była wychodząca. Właściciel mówi, że bardziej lubiła siedzieć po za domem niż w domu. Drapała drzwi wyjściowe.

PostNapisane: Pon lut 26, 2007 1:59
przez marzena1234
ja mam dwie małe dziewczyny do oddania . uwielbiają wychodzić na dwór ,ale zawzse to robią pod moim nadzorem!