Miluś po roku znowu szuka domu-pomocy/Poznań

Dzisiaj trafił do mnie zabiedzony i wystraszony ok.3 miesięczny kociak.Maluszek na początku bardzo płakał,ale jak zaczęłam go wycierać mokrą ściereczką to zaraz właczył mu sie trakto
.Kociak jest biało-czarny(tzn.na razie szaro-czarny
).Jutro rano wizyta u weta i określenie chłopiec to czy dziewczynka(bo ja w tych sprawach jakoś nie teges
) oraz odpchlenie itp.Oczy i nosek wydają się być czyste.




