Strona 1 z 1

Dwie czarne kruszynki

PostNapisane: Pt lut 16, 2007 15:58
przez katonka
Na warszawskich Młocinach mieszkała dobra starsza pani ze stadkiem kotów.
Pani niestety umarła, a koty chodzą teraz po okolicy i szukają...

Te dwie czarne istotki zostały wysterylizowane, a przy okazji okazało się, że zupełnie nie są dziczkami. Załatwiają się do kuwety, zaczynają mruczeć, gdy tylko widzą zbliżającego się człowieka. I bardzo bardzo się kochają. Leżą wtulone w siebie cały czas...

Mają pewnie koło roku, może nieco mniej, ale są i pewnie pozostaną drobniutkie.
Takie małe, ufne czarne kuleczki, które bardzo bardzo chciałyby mieć dom...


Obrazek

PostNapisane: Pt lut 16, 2007 17:34
przez Zuzia1
na górę ślicznotki

PostNapisane: Pt lut 16, 2007 18:57
przez kalinaM
hop koteczki...

PostNapisane: Nie lut 18, 2007 12:42
przez katonka
podnoszę, kotki niebawem zakończą rekonwalescencję po sterylce i zostaną wypuszczone :(

PostNapisane: Pon lut 19, 2007 15:11
przez gwiaazdkaa17
hopsa na początek!!!!!!!! :)

PostNapisane: Wto lut 20, 2007 0:59
przez Wielbłądzio
hop!!!

PostNapisane: Wto lut 20, 2007 16:34
przez katonka
podnoszę
dziewczynki siedzą cały czas mocno wtulone w siebie. Byłoby cudownie, gdyby znalazły wspólny domek.

Takie malutkie, czarne, ufne strachajła...