Strona 1 z 3

*Schr. Opole - Czaruś - 6 lat w domu i na bruk W DOMU!!!

PostNapisane: Śro lut 14, 2007 9:59
przez Boo
Czarek jest pięknym, dużym, idealnie czarnym kocurem.
Od kocięctwa przez 6 lat żył sobie spokojnie w ciepłym, kochającym domu. Pewnego dnia, w zeszłym roku pani postanowiła zrobić generalny remont w domu. Po owym remoncie Czarek chyba nie mógł się znaleźć w "nowym domu" i intensywnie drapał świeżo wyremontowane ściany :( Córa owej pani robiła wszystko co przyszło jej do głowy by Czarek nie drapał tych cholernych ścian. Niestety kot był bardzo zawzięty. Nie wiem czy po prostu nie czuł się u siebie, nie czuł swojego zapachu, swojego terytorium ale nie mógł sobie odpuścić drapania.
Pani domu stwierdziła, że ściany są ważniejsze i po 6 latach życia z kotem kazała córce kota się pozbyć :( I tak Czarek znalazł się u nas :(

W schronisku ten piękny kot wpadł w depresję - jest tak bardzo podobny do naszego Macieja, który jest już szczęśliwy we własnym domu u Yagutki.
Czaruś odmówił jedzenia, był tak przerażony, że nie dało się go zabrać do weta, wziąć na ręce czy zrobić koło niego cokolwiek. Kot dostawał obłędu, wył z przerażenia, rzucał się w transporterku :cry:
Całe dnie spędzał zakopany po kocykiem bądź, już teraz ulubioną, baranią skórą, która stała się jedynym bezpiecznym miejscem dla niego.
Po kilku dniach podawania środków na pobudzenie apetytu które nie podziałały, Czarek musiał przejść na Amytryptylinę by zatrzymać stany depresyjne, by zaczął jeść, jakoś normalnie funkcjonować.
Teraz Czaruś dalej najbezpieczniej czuje się pod swoim "barankiem" ale wychodzi spod niego na posiłki i już można go pogłaskać, podać leki. Ale wciąż bardzo się wszystkiego boi, nie rozumie...
Jest niesamowicie łagodnym i pięknym kotem. Ale jego przyszłość w schronisku wygląda czarno :( Jego duże złote oczy są bardzo smutne.

Proszę uratujcie Czarusia...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Śro lut 14, 2007 10:05
przez puss
ooo, Boo, jakie to smutne :cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Śro lut 14, 2007 10:24
przez Boo
Niestety :(

Puss, czy jest jeszcze szansa na aukcję dla Czarka?

PostNapisane: Śro lut 14, 2007 10:34
przez puss
no pewnie, że jest szansa.
tylko niech te aukcje dają w efekcie domki, bo można się załamać... :(

PostNapisane: Śro lut 14, 2007 10:44
przez puss
kiedy patrzę na jego zdjęcia i widzę jakie ma futerko,
to aż mi się ręce same wyciągają żeby go pogłaskać,
bo widać, ze jest mięciutkie, takie welurowe...
mrrrrr :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

PostNapisane: Śro lut 14, 2007 10:49
przez dzikus
biedny Czaruś :(

PostNapisane: Śro lut 14, 2007 17:57
przez dzikus
Czarusia też podniesiemy na samą górę ... po domek

PostNapisane: Czw lut 15, 2007 8:43
przez dzikus
Co słychac u czarnuszka?

PostNapisane: Czw lut 15, 2007 9:41
przez Boo
Pewnie nic nowego, niestety.
Jego życie wciąż upływa pod baranią skórką i na zastanawianiu się "dlaczego"????

PostNapisane: Czw lut 15, 2007 11:45
przez amee00109
Czarusiu :( ślę ci duuuuużo głasków, całusów i ciepłych myśli :1luvu: :1luvu: cały czas trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za Ciebie. Może teraz to brzmi nieprawdopodobnie, ale na pewno wszystko się ułoży i w końcu będziesz miał swój naprawdę kochający Cię domek.

PostNapisane: Czw lut 15, 2007 14:36
przez puss
wszystko będzie dobrze, na pewno :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Pt lut 16, 2007 9:20
przez Boo
Oj Czarusiu, druga strona, nie dla Ciebie.

PostNapisane: Pt lut 16, 2007 11:27
przez amee00109
dzień dobry Czarku :catmilk:

PostNapisane: Sob lut 17, 2007 1:08
przez Zuzia1
Boo77 pisze:Oj Czarusiu, druga strona, nie dla Ciebie.


czyli hop na pierwszą w poszukiwaniu domu :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Sob lut 17, 2007 9:58
przez dzikus
Zuzia1 pisze:
Boo77 pisze:Oj Czarusiu, druga strona, nie dla Ciebie.


czyli hop na pierwszą w poszukiwaniu domu :ok: :ok: :ok:


i to na samą górę :wink: