Jestem w posiadaniu już jednego kotka europejskiego młodzieniaszka, ma
niecąły rok, w ubiegłym tygodniu musiał się rozstać ze swoją towarzyszką
życia perską koteczką Mikunią która po bardzo cięzkiej chorobie odeszła

Mały płacze, wszedzie jej szuka, a ja płacze z nim..

Jeżeli ktoś by chciał oddać kotka perskiego to nasz dom jest dla niego
otwarty, bedziemy go kochac mocno i że wszystkich sił...
Chciała bym aby to była kotka, może być starsza, oby tylko tolerowała glucia
i ludzi

pozdrawiam
umber82
umber82@gazeta.pl