Miau.PL

Już po raz trzeci jestem w sytuacji, że szukam dla małych kociaków domów. tym razem są to dwa trzymiesięczne kocurki czarny z krawatką i pręgowany. zabrane z dworu, będą zaszczepione, dziś były odrobaczane...
Są łagodne, przymilne, przytulaśne, czekamy na osoby zainteresowane adopcją

prosimy o zdjęcia

ja poproszę ojakies fot i blizsze info.....szukam właśnie kociaka w takim wieku:)

ultra pisze:Już po raz trzeci jestem w sytuacji, że szukam dla małych kociaków domów. tym razem są to dwa trzymiesięczne kocurki czarny z krawatką i pręgowany. zabrane z dworu, będą zaszczepione, dziś były odrobaczane...
Są łagodne, przymilne, przytulaśne, czekamy na osoby zainteresowane adopcją

Moi znajomi poszukują małego pręguska, prosze zatem o kontakt, może zdjęcia na maila?
mpaciorek1@o2.pl

Pozdr

witam
zdjęcia będą wstawione mam nadzieję niebawem dzięki uprzejmości XAgaX
te 2 kotki będą zaszczepione są już odrobaczone odpchlone, czarny jest jeszcze leczony.
mam też 3 inne pręguski chyba dziewczyny jeszcze nie były u weta, jak uda mi się oddac do adopcji te, zajmę się pozostałymi, chyba że ktoś chce ja wziąc takie jaki są czyli wszystko we własnym zakresie, nie wiem czy nie przechodziły kataru kociego jak były młodsze (niedawno je poznałam) ale wydają się byc w dobrym stanie

już wstawiam zdjęcia:









a jakby się jeszcze udało namierzyć i wykastrować ich mamusie- będę wniebowzięta!

tak jutro z transporterem i Panią, która jest karmicielką tego stadka idę na polowanie. zamierzamy złapac mamusię, notabene chyba znów jest w ciąży....i do sterylizacji, wet jest już uprzedzony, są tam jeszcze 2 inne kotki też do sterylizacji, ale płochliwe cholery nie podchodzą do człowieka dzikuski, no zobaczymy....
dzięki

a nie macie możliwości pożyczenia klatki- łapki? To by znacznie ułatwiło sprawę

trzymam kciuki za udaną łapankę

Muszę mężowi pokazać zdjęcie tego pręguska - jest w zbliżonym wieku do mojej Gingerki. Może uda się go przekonać (choć zawsze mówił o drugiej dziewczynce)

tak, znam klatki łapki, stosowałam nawet raz z powodzeniem, drugi raz kot był za mądry, jedzenie w środku go nie skusiło. dziś polowanie nie udało się, żadnej kotki nie było podczas karmienia próbujemy jutro rano.

jeśli chodzi o kocięta to wszystkie 5 już mają zdeklarowanych opiekunów, mam nadzieję że staną (opiekunowie oczywiście) na wysokości zadania i się nie wycofają, zainteresowanie jest duże i osoby w ogonku chętne - jeśli ktoś zrezygnuje albo przy spotkaniu stwierdzę że to jednak nieodpowiednia osoba.

teraz mam oczywiście akcje i się denerwuję, czy kot nie jest chory i w nowym domu po zabraniu nie stwierdzą jednak że to nie to.... diagnostyki przecież im się nie robi nie mamy 100% pewności że coś tam im nie dolega, zawsze to znajdki....nawet rasowe (przebadane często od stóp do głów), zadbane, - chorują.
zobaczymy

A już zaczęłam się przyzwyczajać do myśli że będę miała 2 kociaki

gingerka pisze:A już zaczęłam się przyzwyczajać do myśli że będę miała 2 kociaki

zobacz, ile ślicznych kotów szuka domów na forum

Ginger śledź forum, jeśli nie uda Ci się znalezc nic do przygarnięcia, to może u mnie ktoś zrezygnuje nigdy nie wiadomo. jedna dziewczyna Basia też chce zabrac ode mnie dwa i ona akurat wydaje się pewna....
pozdrawiam

Wiem, że kociaków na forum jest mnóstwo...
ale ten mnie jakos za serce chwycił... już nawet Ginger zaczęłam opowiadać że będzie miała towarzystwo...
Nic, szukamy dalej

Pręgusek ma już nowy dom, czarny jak nic się nie skomplikuje wychodzi do nowych opiekunów w piątek. Dzięki Święty Franciszku