Strona 1 z 2

Marid z puckami-nie dopadł go gołębiarz i MA DOM!!!

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 19:48
przez millarca
Marid to fantastyczny, duży kocur do miziania, o uroczych pełniutkich policzkach i zalotnej białej łatce na samym koniuszku ogona. Do niedawna mieszkal razem z bratem gdzieś na działkach w Sopocie. Kocurki miały dobrą opiekę, dostawały jedzenie i solidna codzienną porcję pieszczot od pań - karmicielek.
Sielanka nie trwała długo. Niestety, kotki przyuważyły pobliski gołębnik, a gołębiarz przyuważył kotki. Bratu Marida przetrącono kręgosłup kamieniem na oczach pani, ktora go karmiła. kotek musiał zostać uśpiony :cry: Marida, by nie podzielil losu brata, złapano i odprowadzono do schroniska.
Marid jest miłym, ślicznym kocurkiem. Potrzebuje kontaktu z człowiekiem, lubi być głaskany. Mieliśmy nadzieję, że szybko znajdzie dom. Miał zostac wykastrowany. Niestety, Marid się przeziębił.
teraz z kastracją czekamy, aż wyzdrowieje, a tymczasem zaczynamy już szukać domu. <- JUŻ WYKASTROWANY!!!
.

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 19:49
przez dorcia44
:cry:

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 21:23
przez xandra
a moze by straz miejska zainteresowac gołebiarzem?
przeciez to jest karalne co robi z kotami!

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 8:31
przez Gretta
xandra pisze:a moze by straz miejska zainteresowac gołebiarzem?
przeciez to jest karalne co robi z kotami!

Właśnie! Straż miejską, policję, TOZ - nie wiem już, kogo?

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 23:13
przez millarca
Tylko, ze my nie mamy podstaw, żeby to zglosić. My dostaliśmy zdrowego kota. O bracie Marida wiemy tylko z opowiadania pani karmicielki. Nie wiem, czy ona sama to zgłaszała. Mam nadzieję, że tak!

PostNapisane: Pt lut 02, 2007 23:57
przez Sylwi@
Trzymam kciuki za zdrówko!!!
Zdjęcie by się przydało :wink:

PostNapisane: Sob lut 03, 2007 22:18
przez millarca
Zdjęcia są zrobione, czekamy kiedy Anka będzie miała czas je wkleić. Na razie jest zajęta kurowaniem Malej Mi

PostNapisane: Nie lut 04, 2007 17:20
przez millarca
Na gorę Maridku!

PostNapisane: Wto lut 06, 2007 12:06
przez Drożdżówka
do gory !

PostNapisane: Wto lut 06, 2007 14:25
przez Anka
millarca pisze:Zdjęcia są zrobione, czekamy kiedy Anka będzie miała czas je wkleić. Na razie jest zajęta kurowaniem Malej Mi


Plus pracą w dwóch miejscach naraz :( - vide wątek poszukujący rad jak tą sytuację rozwuiązać na Koci Łapci (potem wkleję linka).

O, link jest tutaj: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=55951

Ale dzisiaj rano już zaczęłam coś ze zdjęciami robić. Jak wieczorem całkiem na nos nie padnę, to może coś jeszcze pchnę. Teraz jestem cały dzień w pracy.

PostNapisane: Czw lut 08, 2007 16:23
przez millarca
Anka! Wszyscy rozumiemy, że brakuje Ci czasu. Bardzo dużo robisz dla zwierząt i nie masz nic w zamian. Tzn. masz, satysfakcję, że pomagasz zwierzakom, ale z samej satysfakcji czlowiek nie wyżyje :wink: !

Dziękuję za to, że przyjeżdżasz i robisz zdjęcia! poczekamy cierpliwie. Na razie najważniejsze, że dzięki pomocy forumowiczów schronisko zaistnialo w różnych ogłoszeniach. Zaczynają do mnie dzwonc ludzie, którzy chcieliby kota. Często mówią, że zastanawiali się nad tym, skąd wziąć kota i właśnie natrafili na nasze ogłoszenie w internecie. Wcześniej nawet do glowy by im nie przyszlo, żeby szukać w schronisku!

PostNapisane: Pt lut 09, 2007 12:06
przez hreidar
:cry:

PostNapisane: Pt lut 09, 2007 21:45
przez Sylwi@
Marid, wyobrażam sobie, jakim jesteś słodkim kocurkiem do miziania.
Trzymam kciuki za domek!!!

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 2:01
przez millarca
Marid na górę!!!

PostNapisane: Sob lut 10, 2007 21:17
przez millarca
Zgadnijcie, kto w poniedziałek poniesie poważny uszczerbek na swej męskości i tym samym bedzie mial znacznie wieksze szanse na domek?