Strona 1 z 2

Kocur z monetą na łańcuszku-odszedł za TM :(((

PostNapisane: Śro sty 31, 2007 19:41
przez Patsi
Do Wandul przybłąkał się dzisiaj kocur, czarno-biały, bardzo wychudzony (jego najszerszy element to głowa).Kocur pchał się wszystkim do domu, chyba już szukał pomocy. Jest niewykastrowany, ma charakterystyczny miedziany łańcuszek na szyi z zawieszoną arabską monetą.
Wanda mieszka w Bytomiu-Stolarzowicach, kot mógł przyjść z innego miasta bo napewno już długo się błąkał-Wanda mówi, że to worek kości.
Widzieliście może ogłoszenia, że komuś zaginął kocur?
Więcej wątku na dogo: http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... ost3013316

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 1:18
przez Zuzia1
biedny kociak :cry:

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 18:12
przez Patsi
Podnoszę....

PostNapisane: Czw lut 01, 2007 21:03
przez ryśka
Będę pamiętać gdyby ktos szukał takiego kota w CK - Stolarzowice sa stosunkowo blisko..

PostNapisane: Pt lut 02, 2007 13:04
przez florida_blue
no i co z koteczkiem ???

PostNapisane: Pt lut 02, 2007 15:02
przez iwonac
Zajrzyj na dogo to zobaczysz. One tam do jakiejś budy się wszystkie razem wprowadzają czy coś. Nie wiem jak to zniesie w przyszłości Filipek ale napisały, że się będą szczepić na wściekliznę to może przetrwa. :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Kotuś intesywnie nadrabia braki w jedzeniu i pieszczotach :cat3:

PostNapisane: Sob lut 03, 2007 0:39
przez anemonn
Obrazek Obrazek Obrazek
to jest łańcuszek, który był na szyjce kotka, może ktoś zna te symbole? może to jakaś arabska moneta albo cos innego? 8O

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
a to sam Grosik, przylepa i strasznie garnący się do człowieka jeszcze pełnojajeczny kocur :D

PostNapisane: Sob lut 03, 2007 1:29
przez Patsi
Bardzo dziwny ten wisiorek :?
A kocio biedny, chudzinka...

PostNapisane: Sob lut 03, 2007 11:11
przez WANDUL66
sorki , że jako główna sprawczyni wątku , choć nie założycielka , zaglądam tu po raz pierwszy , urzęduje głównie na dogo , choć jestem bardziej koto niż dogomaniaczka. Grosik , bo tak został nazwany , jest koszmarnie wychudzony , z niedowierzaniem patrzy na miski zs jedzeniem !!! Jak się tylko pojawię , barankuje , po czym biegnie do miski , zjada trochę i przybiega wywalić się kołami do góry!!! już go odpchliłam , uszy czyste , z odrobaczeniem muszę poczekać a potem myśleć o ciach , bo jest pełnojajeczny!!! znaczy teren , ale chyba w wyniku odwodnienia , mieszki jeszcze puste!!!

PostNapisane: Sob lut 03, 2007 13:17
przez Ivette
znając zycie, jakieś "mądre" dziecko mu to na szyi powiesiło :?
biedny kotek, ale może grosik mu szczęscie przyniesie

PostNapisane: Pon lut 05, 2007 9:46
przez iwonac
Kocham kotki krówki :lol:

PostNapisane: Pon lut 05, 2007 16:43
przez Gem
Grosikowi przydałby się na pewno domek na stałe ;) Prosimy potencjalnych chętnych o zgłaszanie się do Wadul :)

PostNapisane: Śro lut 07, 2007 14:05
przez anemonn
nikt nie chce takiego barankującego kotka?
Grosik do nowego domu szczęście w sprawach finansowych przyniesie :wink:
to magiczny kotek pewnie był w poprzednim domku księgowym

PostNapisane: Czw lut 08, 2007 7:49
przez Gem
Grosik szuka domu!

PostNapisane: Czw lut 08, 2007 10:23
przez ryśka
anemonn pisze:nikt nie chce takiego barankującego kotka?
Grosik do nowego domu szczęście w sprawach finansowych przyniesie :wink:
to magiczny kotek pewnie był w poprzednim domku księgowym

:ryk: