Strona 1 z 3

Ryżyk szuka swojego domku

PostNapisane: Nie sty 28, 2007 21:04
przez novena
Ryżyk na przekór swojemu imieniu nie jest wcale kocurkiem lecz piękną,biało-rudą koteczką.Tak na oko ma jakieś 8-9 m-cy,z tego co wiem została przez swoich właścicieli poprostu wyrzucona na bruk,ot tak sobie.Jakiś czas błąkała się po osiedlu a że nie była zdziczała zaskarbila sobie serca bywalców pubu na tyle,że nie żałowali jej resztek ze stołu.Niestety tylko na tyle;(Kiedy przyszły chłody stoliki barowe niestety zniknęły z dworu a wraz z nimi miękkie serca dokarmiaczy.I tak przez koleżanki którym los Ryżyka też nie był obojętny kicia trafiła do mnie.Jest zdrowa,strasznie spokojna,kuwetkowa jak najbardziej,po niedzieli idzie na sterylkę a potem, mam nadzieję,znajdzie swój kochający domek.Ja niestety nie mogę jej zatrzymać,jestem zakocona po same wierzcholki polskich gór :wink:
A to może nie najlepsze ale innych nie mam zdjątka Ryżyka

http://img260.imageshack.us/my.php?image=img0047nq0.jpghttp://img212.imageshack.us/my.php?image=dsc05249kf0.jpg

PostNapisane: Nie sty 28, 2007 22:00
przez Patr77
Jakie cudo :love: :love:
Trzymam mocno kciuki za domek :ok:

PostNapisane: Nie sty 28, 2007 23:59
przez Zuzia1
śliczna ruda dziewczynka :love: :love:

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 10:51
przez novena
Podnoszę bo kicia troszkę spadła.
Dziś idziemy umówić się na sterylkę.Muszę przyznać,że Ryżyk jest wyjątkowym kotkiem.Nie spotkałam jeszcze tak spokojnego dachowca,jakby jej w domu nie było.Z moimi kociastymi nie miala nigdy zatargu,nie było nawet fuknięcia 8O .Jest idealną kicią do mieszkania,nie drapie,nie skacze i jest wyjątkową czyściochą.Dystyngowana jak jakaś księzniczka.
Z tego co widę sporo osób tu szuka rudych więc może do mojej małej uśmiechnie się szczęście.
PS.Kicia nie była jeszcze szczepiona,sprawa sterylki jest pilniejsza więc jeśli znalazłaby domek tuż po zabiegu pokryję koszty szczepienia :D

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 10:53
przez puss
piękna :1luvu: :1luvu: :1luvu:

marzy mi się coś rudego, ale póki co nie mogę zabrać żadnego miaukota :?

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 14:37
przez agiis-s
szukam rudej kotki...może to właśnie ona ma mieszkac z moją mamą????problem jest tylko jeden - mieszkamy w szczecinie

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 17:36
przez novena
Myślę,że znajać możliwości tego forum,to z transportem nie powinno być kłopotu,a jeśli domek naprawdę wyjątkowy to może skłonna będę ją sama dowieżć :wink:
Ona jest naprawdę przekochana i taka słodka.

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 19:01
przez Kicorek
O mamuniu, jaka podobna do mojego Cyryla 8O
Śliczna i na dodatek grzeczna - po prostu cudo! :D

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 20:09
przez novena
Wróciłam od weta,sterylka umówiona na czwartek.Myślę więc,że do konca przyszłego tygodnia kitka będzie jak nowa nowy domek też będzie :D
Kicorku rzeczywiście,powtórzę się - w życiu nie widziałam tak elokwentnej panienki,strasznie będzie mi żal się z nią rozstać :(

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 20:13
przez novena
O rety Kicorek :o ,dopiero teraz,po napisaniu posta zerknęłam na twój podpis,oczywiście pisząc "kitka" nie miałam na myśli twojej,ona pewnie cały czas jak nowa :wink:

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 20:15
przez DayZi
rude jest boskie!!!
wiem coś o tym :wink:

Ryżyk do Szczecina?

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 20:48
przez agiis-s
Zapraszam Ryżą do siebie :)

PostNapisane: Pon sty 29, 2007 22:31
przez novena
agiis-s masz pw.

PostNapisane: Wto sty 30, 2007 10:15
przez agiis-s
:lol:

PostNapisane: Wto sty 30, 2007 10:18
przez Kicorek
Będzie domek?