Miau.PL

Klemens ma około roku. Został znaleziony na jednym z poznańskich osiedli. Na początku zupełnie nieufny - do pozostawionej miseczki z jedzeniem podchodził dopiero jak ofiarodawca znikał z pola widzenia , z czasem stał się coraz bardziej śmiały, a nawet towarzyski . Dreptał w miejscu, mruczał i dawał się pogłaskać.
Dopiero jednak, gdy bardzo zmarzł w mroźny dzień postanowił dopomóc swemu szczęściu i dał się złapać
Podczas kąpieli nawet nie drgnął - taki czyscioszek z niego
Mruczał przy obcinaniu pazurków
Teraz nadrabia czas spędzony na dworze i uwielbia wylegiwac sie w łóżku. jest jeszcze troche nieśmiały i dlatego posiłki ma również przynoszone do łózka.
Mruczy 25h na dobę
Interesuje sie innymi kotami, lubi psy, jest łagodny.
Klemens juz zrobił co mógł - pokonał strach, dał sie wziąć na ręce i zabrać z zimnej ulicy, z piwnicy, z której ciągle ktoś go wyganiał
Teraz czeka, aby ktoś pokochał jego wielkie zielone oczy i cudowny łagodny charakter.

Klemens wkrótce zostanie zaszczepiony i poddany zabiegowi kastracji.
OTO KLEMENS

no właśnie, moja droga - dawaj jakieś fotki

czekam na fotki i czekam i nie mogę się doczekać,
a on podobno czyściutki, wypucowany, wypachniony
po tej kąpieli, która mu do gustu przypadła...nic tylko zjeść pewnie

Co za biedactwo.. Będą zdjęcia..?

hopsasa
zdjęcia soon

Hopsa do góry Klemensiku!!!

Prosimy pilnie o tymczas..
I jak najbardziej oczywiście o domek docelowy.

up!

podbijam
my juz niestety zapchane jestemy

Do góry !

może zapytajcie safiori, czy nie znalazłby się tymczas u niej...
Elżbietko, przepraszam, nie chcę Cię wrabiać w nic

dzięki dziewczyny za pomoc
i sorki za niedzielne smsy

same remonty mam teraz, brak kompa i za duzo spraw naraz...
na dodatek nie wiem co z Klemensem

Domek dla Klemensa szybciutko

Jolek,
to może zobacz co z kotusiem, co?
śliczny jest

uciekł mi już w telefonie nr do tymczasowej opiekunki, ślę maile,
ale jeszcze nic nie wiem

piękny