Strona 1 z 2

SZUKAM MŁODEGO KOTA Warszawa

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 16:47
przez Vinn
Hej hej!

Dostałam dzisiaj info że ciotka koleżanki szuka młodego kota. Rodzina ponoć bardzo ciepła i miła, 10 -letni syn. Podobno kocha zwierzęta i nie męczy ich. Poinformowałam o obowiązku podpisania umowy adopcyjnej.

Wymagania co do kotka:
Płeć obojętna
umaszczenie jakieś łaciate
wiek młody
(ja myślałam o takim podlotku 4-6 mcy)
charakter miła przylepka, mrucząca, nieniszcząca domu. Sama mam takiego kotka więc wiem że to możliwe
Będę osobiście nadzorować tą adopcję więc po osobistej rozmowie z tą panią podam więcej szczegółów.
wielkość mała, drobna chodzi o wielkość już dorosłego kota. Czyli szukamy drobnej koteczki


Proszę o pomoc w szukaniu takiego futrzaczka.

Pozdrawiam!
Vinn

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 16:58
przez Jolek
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54706

MIKI, to przylepka i mruczanka, a jak w oczy patrzy...
tylko kochać....

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 17:01
przez agacior_ek
Kicorkowa Jagódka nie jest łaciata, ale pasuje do opisu charakteru:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51810&start=135

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 17:25
przez Marcelinaa
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50549&start=30

Może piękny, młody krówek od p.Danusi

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 17:48
przez aassiiaa
do opisu pasuje Szarak
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51332
łato-paski czarne ma :)

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 17:55
przez kamizela
Ja właśnie usiłuję bez sukcesu wstawić ogłoszenie, więc tutaj wstawię opis kota przeznaczony do ogłoszenia:

Rudo - biały kocurek, odrobaczony, zaszczepiony, zdrowy. Aktualnie 5-6 miesięcy. Przybłąkał się do nas jako maluszek, ale nie możemy go dłużej zatrzymać, więc szukamy dla niego domu docelowego. Pomimo smarkatego wieku jest już naprawdę wspaniałym kotem - spokojny, ufny, w ogóle nie agresywny, jest całkowicie oswojony, typ kota łóżkowo - salonowego, cierpliwy wobec dzieci, komunikatywny, nie obraża się za ustne upomnienia i nie jest mściwy ani złośliwy. Troche nieśmiały wobec obcych, ale szybko się zaprzyjaźnia. Szukamy kogoś, kto doceni te zalety i weźmie go na dobre i na złe. Dowieziemy kotka w Warszawie i okolicach.

zdjęcie tutaj
http://voila.pl/cwcfm/?1
na imię ma Lucek (Lucjan) i reaguje na obie wersje :)

w razie czego mój telefon 0-606882802

Zapraszam, bo pilnie szukamy mu domu, zanim przyzwyczai się do nas na dobre :(

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 20:12
przez Vinn
agacior_ek pisze:Kicorkowa Jagódka nie jest łaciata, ale pasuje do opisu charakteru:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51810&start=135


Jagódka śliczna!!! Sama bym wzięła ale siedzę na walizach i szukam domu... Niestey podobno nie chcą czarnego. Ale... jak to w życiu, bywa różnie ;)

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 20:15
przez Vinn
Jolek pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54706

MIKI, to przylepka i mruczanka, a jak w oczy patrzy...
tylko kochać....


Mikuś śliczny!!! Bosz ale wybór, będzie ciężko :)

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 20:31
przez agacior_ek
Vinn pisze:
agacior_ek pisze:Kicorkowa Jagódka nie jest łaciata, ale pasuje do opisu charakteru:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51810&start=135


Jagódka śliczna!!! Sama bym wzięła ale siedzę na walizach i szukam domu... Niestey podobno nie chcą czarnego. Ale... jak to w życiu, bywa różnie ;)


Jagódki charakter jest jej największą bronią...

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 23:53
przez Kasia D.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

To 7-miesięczny Szronek. Grafitowy miziasty kocurek, "oszroniony" pojedynczymi białymi włoskami.
Mieszka od kilku tygodni w piwnicy. Tęskni za człowiekiem rozpaczliwie...
Mozemy wykastrowac przed adopcją.

PostNapisane: Śro sty 17, 2007 8:05
przez kalewala
A moze któryś z tych kociaków - oba ok.7 miesięcy:
Charlie - uroczy burasek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?
t=48890&postdays=0&postorder=asc&start=210

Mikesz - czarny, wyjątkowo spokojna maskotka
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=54 ... c&start=15

PostNapisane: Śro sty 17, 2007 11:38
przez Vinn
Mam nowe informacje!!!

Kot ma być raczej mały! Czyli żeby nie wyrósł na MCO ;) Pewnie będziemy szukać drobnej koteczki :)

PostNapisane: Śro sty 17, 2007 12:37
przez kamizela
A czy po 5-6 miesięcznym kocie już widać, jakiej będzie budowy? Bo jeżeli tak, to Lucek jest szczupły (hmm, nie wiem, jak to określić, szczupły i jędrny i wysportowany, ale nie chudy? :D) Mam wrażenie że już osiągnął swój w miarę docelowy rozmiar, może się najwyżej utuczyć.

tu jest zdjęcie z obiektem porównawczym :)
http://voila.pl/o7g2g/?1

mogę też mu zrobić fotkę całej sylwetki z boku, jeżeli trzeba albo przyjechać z nim i pokazać. Nie wiem, jak się rozpoznaje potencjał przyszłej budowy kota :(

PostNapisane: Śro sty 17, 2007 15:08
przez Kasia D.
Obrazek

BriBri, 6 m-cy. Malutka będzie.
Dowiozę.

PostNapisane: Czw sty 18, 2007 0:39
przez zasadzkas
Drobniutkie kobietki ze schroniska pod Warszawą, w Korabiewicach:
PUMBA
Obrazek
MINI:
Obrazek
GWIAZDKA:
Obrazek
Telefon do kociej p.Basi: 0509182925[/url]