Strona 1 z 1

Znaleziona kotka na przystanku

PostNapisane: Pon sty 15, 2007 11:53
przez Asia Ronda
Wczoraj, 8.01 na przystanku autobusowym na Gocławiu prawie cały dzień siedziała (prawdopodobnie wyrzucona) kotka. Kicia jest dorosła, biało-czarna, tłuściutka i ogolnie zadbana. Jest bardzo charakterystyczna, ponieważ jedno oko ma błękitne jak u syjama. Na pewno całkiem niedawno przeszła operację (pewnie sterylkę), ma jeszcze nie zarośnięty brzuszek. Na pewno w poprzednim domu kotka była jedynaczką, ponieważ obecność innych kotów sprawia, że niemal krzyczy z przerażenia, prycha i chowa się w kąt.
Kicia przebywa obecnie w domowym azylu, gdzie czeka na właściela lub nowego opiekuna. Naprawdę jest nieszczęśliwa, więc mam nadzieję, że ktoś szybko podaruje jej lepszy los.

PostNapisane: Pon sty 15, 2007 11:57
przez kalewala
Ogłoszenia na przystanku i w okolicy na pewno już zrobiłaś?
Jeszcze dałabym do lokalnej prasy

kotka

PostNapisane: Pon sty 15, 2007 12:05
przez Asia Ronda
Ona nie jest u mnie tylko u kolezanki ale z tego co z nia rozmawialam to juztez dala do gazet

PostNapisane: Pon sty 15, 2007 13:27
przez karunia
mozliwe ze komus zginela - moze wypadla przez okno i przyszła na przystanek
dobrze byloby okolicę pooklejac ogloszeniami

PostNapisane: Czw sty 18, 2007 19:54
przez Mimisia
No i co? Znalazł się właściciel? W razie czego - podnoszę!
A może dajcie ogłoszenie do jakiejś codziennej darmowej prasy, np. do METRA? Wtedy może ktoś ze znajomych właściciela kotki przeczyta...