Strona 1 z 3

MIKI rozrabiaka/ 5 m-cy /Poznań / w domku!

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 14:53
przez Jolek
Przedstawiam Wam 5 miesięcznego chłopaczka MIKI :)

Tutaj pierwszego dnia, przed podjeciem leczenia kk
http://upload.miau.pl/2/14291.jpg

Teraz jest zdrów i poszukujemy dla niego dobrego domku. Mruczanka z niego i przytulanka.
Patrzcie jaka pięknota z niego.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 14:54
przez puss
jaki piękny!!!

jak ja kocham buraski :D

PostNapisane: Śro sty 10, 2007 10:33
przez Monika D.
To może ja podbiję,aby kociak znalazł szybko domek :D

PostNapisane: Śro sty 10, 2007 14:47
przez Jolek
hopsa Miki do góry :D

PostNapisane: Śro sty 10, 2007 14:56
przez Agata_2
Hop po domek burasku śliczny :D

Napisz o nim coś więcej :wink:

PostNapisane: Śro sty 10, 2007 18:38
przez salma75
Pięknota kotulec! :)

Jola, to TEN kotek?

PostNapisane: Śro sty 10, 2007 18:53
przez Isilmene
Poproszę tego kotka :)
Zadzwoń w tej sprawie, proszę.
604184079.
Jeżeli nie odbiorę, wyślij sms-a.

PostNapisane: Śro sty 10, 2007 23:16
przez salma75
Mikulec na górę!
Najpiękniejszy buras szuka domu :).

PostNapisane: Czw sty 11, 2007 11:41
przez Jolek
salma75 pisze:Pięknota kotulec! :)

Jola, to TEN kotek?


tak to TEN :wink:

dzięki za wczorajsze info, zobaczymy... :wink:

PostNapisane: Pt sty 12, 2007 14:07
przez Jolek
Dla Mikusia najlepszego domu szukam, jak tylko wyzdrowieje i bedzie gotów do przeprowadzki :) najlepiej w Poznaniu :)

Miki to kotek inteligenty i madry,
od urodzenia chodził do liceum :wink:
gdyby sie nie rozchorował, pewnie nie opuszczałby zajęć :wink:
(a to dlatego, że tam sie urodził :wink: )

Teraz czeka w klinice na zdrówko i domek.
Podczas odwiedzin jest odważny i spokojny.
Nie straszne mu wielkie psy.
Lubi głaski po polisiach i małej bródce. :)

PostNapisane: Pt sty 12, 2007 16:08
przez Jolek
:spin2:

PostNapisane: Nie sty 14, 2007 23:50
przez salma75
Z urlopu swego podbijam Mikusia ;)

PostNapisane: Pon sty 15, 2007 12:31
przez Jolek
jutro jadę sprawdzić stan zdrowia maluszka i popstrykać mu pare fotek :)

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 12:05
przez Jolek
odwiedziłam Mikusia,
przytulaliśmy sie długo, leżał wtulony we mnie i kurtkę, mruczał i patrzył mi w oczy...
nie mogłam stamtąd wyjść :cry:
a jak wyszłam to sie poryczałam,
bo nie chciał mnie puścić, przyczepił sie pazurkami...

PostNapisane: Wto sty 16, 2007 14:54
przez Jolek
Miki pysio ma jasno bezowe
i cały jest taki bezowy tabby :)

dostaje jeszcze tylko kropelki do oczu