Strona 1 z 1

Dom wychodzący w ok. Skierniewic szuka - nieaktualne!

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 10:21
przez bazyla
Pracownik mego męża chciałby "od zaraz" adoptować kotkę (w żadnym razie NIE KOCURA). Kotka ma być wysterylizowana, dorosła, ale niezbyt wiekowa. Kolor bez znaczenia, ale Pan ów kiedyś zobaczył u mnie szylkretkę i chciał zabrać od razu - stwierdził, że takie cudo to jest to! Kotki nie mogłam mu oddać, bo była już dla kogoś zarezerwowana. Myślę więc, że szylkretka bardzo by go uszczęśliwiła, choć inne umaszczenie też oczywiście może być. W końcu kolor nie stanowi o wartości kota.

Dom byłby wychodzący, położony w bezpiecznej okolicy - w zapadłej dziurze po prostu, gdzie do sklepu czy na przystanek trzeba iść kilka km.

Rodzina składa się z Pana i Pani w wieku ok. 30 lat. Mają jeszcze psa - podrastający szczeniak owczarka niemieckiego (raczej mix owczarka).

Czy ktoś coś wie, czy jest jakaś kotka, która mogłaby spełniać oczekiwania potencjalnego domku?

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 10:27
przez puss
jest Fika, ma 6 lat, czyli bardzo wiekowa nie jest, ale jest śliczna, wysterylizowa, a do tego szylkrecia

Obrazek

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 12:25
przez Jaaga
Ja mam do wydania tricolorkę Trusię. Jest wysterylizowana, młoda - ma ok. 1,5-2 lat, może mieszkac z psem (u nas mieszka z 20 i swietnie sobie radzi), lubi wychodzić na zewnątrz, a w domu załatwia się tylko w kuwecie. Kot idealny, a do tego grzeczna, spokojna, niewybredna w kwestii jedzenia. Problemem jest tylko transport, bo mieszkamy w Katowicach, ale może akurat ktoś jechałby na tej trasie i wziąłby kota ze sobą?Obrazek

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 13:54
przez twins26
http://upload.miau.pl/2/13951.jpg jestesmy ze zgierza mamy kotke zuzie mieszka w baraku jest sterylizowana ... marznie jest oswojona z psami
zgierz nie lezy daleko pomózcie
błagammmmmm...... mój numer 506761221 zmarła jej pani to dla niej tragednia usycha z tesknoty

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 13:57
przez twins26

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 13:58
przez twins26

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 20:44
przez twins26
jak podoba sie zosia

PostNapisane: Wto sty 09, 2007 21:04
przez zasadzkas
Powodzenia w szukaniu kociczki.
Przybiegłam się przywitać, droga Bazylko :D
p.s. Kotki są też w schronisku w Korabiewicach, niedaleko Was.
Adres strony i zakładka "koty" lub "koty z Giżycka":
www.dajmudom.pl
Telefon do pani kociarni, która zna je jak własną kieszeń:
p.Basia 0509182925

PostNapisane: Czw sty 11, 2007 9:45
przez bazyla
Sprawa nieaktualna. Po dogłębnej rozmowie z potencjalnymi nowymi właścicielami kotki doszłam do wniosku, że to nie jest dobry dom dla żadnego kota.
Nie przyłożę swej ręki do tej adopcji. Miałabym kota na sumieniu.

Dziękuję wszystkim, którzy chcieli pomóc.

PostNapisane: Czw sty 11, 2007 9:46
przez puss
wiesz, to może i lepiej.

bo nie chodzi o jakikolwiek dom, tylko o dobry dom.

PostNapisane: Czw sty 11, 2007 12:04
przez bazyla
No właśnie, Puss. Też tak uważam, dlatego właśnie tak zdecydowałam.