Juz tylko jeden Węgilek do wzięcia!

Na moim balkonie zamieszkali dwaj czarni bracia. Jeden gruby, dugi chudy. Chudy i gruby mruczą jak ta lala - oboje lgną do człowieka - gruby troszkę mniej, ale tylko troszkę...
Szukają domku - może być wychodzący - najlepiej jednego żeby byli razem bo bardzo się kochają.
Myślę, że maja ponad pół roku - znaczą już bo mi trochę czuć swądkiem na balkonie
Są czyste i raczej zdrowe - raczej bo nie miały wizyty u weta, na chore nie wyglądają ale na wszelki wypadek napisałam raczej.
Obejrzę jeszcze ich uszka co by wykluczyć świerzba.
Jeśli ktoś zechce przygarnąć dwa węgielki o nieziemsko pięknych oczach i eleganckich białych muszkach to walić na PW!!!
Z transportem nie ma problemu - jesteśmy zmotoryzowani i poświecimy ewentualny czas na przywóz kocurków.
Oto zdjęcia:
Ciężko im było zrobić piękne portrety bo są w ciągłym ruchu
Zdjęcia robione dosłownie przed chwileczką
Pozdrawiam i proszę o pomoc
Szukają domku - może być wychodzący - najlepiej jednego żeby byli razem bo bardzo się kochają.
Myślę, że maja ponad pół roku - znaczą już bo mi trochę czuć swądkiem na balkonie

Obejrzę jeszcze ich uszka co by wykluczyć świerzba.
Jeśli ktoś zechce przygarnąć dwa węgielki o nieziemsko pięknych oczach i eleganckich białych muszkach to walić na PW!!!
Z transportem nie ma problemu - jesteśmy zmotoryzowani i poświecimy ewentualny czas na przywóz kocurków.
Oto zdjęcia:





Ciężko im było zrobić piękne portrety bo są w ciągłym ruchu


Pozdrawiam i proszę o pomoc
