Miau.PL

Wiem o pewnym półrocznym rudym kociaku szukającym domu, oczywiście pilnie... Kociak mieszka na ulicy - może zostać rozjechany, otruty itp, z tej okolicy zgarnełam tydzień temu 4 kociaki - w ostatniej chwili, dziś już nie miałyby gdzie mieszkać, bo administracja "definitywnie rozwiązała problem kotów". Jemu pewnie grozi to samo, wkrótce...

Podobno podchodzi do karmicielki. I tylko tyle wiem. Jeśli znajdzie się ktoś chętny na przygarnięcie go lub danie tymczasu - mogę się dowiedzieć więcej i wybrać się tam na wizję lokalną. Ale nie będę sie tym zajmować dopóki ktoś się nie zdeklaruje, by nie robić nadziei karmicielce. I sobie.

Ja go wziąć nie mogę.

wszyscy szukają rudych kotków , a ten maluch nie ma domu

hopsa

W wątku obok znalazłam taki tekst:

"Annskr podrzuciła mi mailem kilka kontaktów do ludzi, którzy zainteresowani byli rudym kociakiem. W większości niestety kot miał być prezentem pod choinkę, tak więc tych ludzi ominęłam, a napisałam do jednej pani, która ma już 3letniego kota. Pożyjemy zobaczymy, może akurat coś?..."

Dalej było, że pani chciała zdecydowanie rudego, nie buraska... ten jest rudy.

hop

ja szukam rudego kotka! masz moze jakies zdjęcie?

Ang_elika pisze:ja szukam rudego kotka! masz moze jakies zdjęcie?

Też na prezent..

Ang_elika - gdybyś uważnie przeczytała moje ogłoszenie to wiedziałabyś, że nie mam zdjęcia.

Jeśli jesteś na poważnie zainteresowana tym kotem DLA SIEBIE - to napisz do mnie maila, pogadamy.

jopop@wp.pl

DO GORY!

hopsa!

Czy taki ulicznik może iśc do innych kotów ? Dom jest wychodzący - tzn. koty wychodza i wchodza kiedy same chcą ( no chyba że są chore to maja zamknięte wyjście)

do takiego domu musialby byc przygotowany - tzn do czasu "w maire oswojenia" musialby byc zamkniety - pewnie do wiosny - a potem jak juz przyzwyczai sie do ludzi i domu - moglby wychodzic (jesli musi).

Czy kocurek jest już w nowym domku?

o ile mi wiadomo kocurek nadal siedzi na ulicy...

Tostraszne, moj rudy Filek też z ulicy został zgarnięty.
Pogadam z TZ może tymczas się uda zorganizować u nas.
Szkoda kocinki.