Strona 1 z 2

Milka zlapana,juz po sterylce. Podejzenie raka oka :( (str2)

PostNapisane: Śro gru 20, 2006 0:03
przez GreenEvil
Najprawdopodobniej tatus mojej Gluty:

Obrazek


Kocur, spory, na moje oko 2-4 lata, nie byloby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, ze standartowo jak kolo niego przechodzilam ,to gadalam do niego, ze jest sliczny, piekny kotek itp... dzisiaj jakie bylo moje oslupienie- kot mi odpowiedzial... Gdy wyszlam na spacer z psem, podeszlam do ogrodka w ktorym siedzi, wyciagnelam reke... a ten chcial podejsc i sie pomiziac 8O dopiero jak zobaczyl mojego psa, zreflektowal sie .. i znow zaczal do mnie gadac.

Kocur zmarzniety siedzi na okienku od piwnicy, lapie ociupine ciepla :(

Sadze, ze byl kiedys kotem domowym...

Pomozcie, prosze, ja postaram sie go zlapac, znowuz zmolestowac mame, zeby go przetrzymala kilka dni... ale musze wiedziec, ze moge go potem gdzies przekazac :(

nie dam rady juz teraz ani finansowo, ani domkowo, bo o dom dla doroslego kota nie jest latwo.

pzdr
GreenEvil

PostNapisane: Śro gru 20, 2006 0:57
przez Tweety
Biedny kociuch, pewnie teraz śpi na tym zimnie, na betonie... Jak on był domowy to jak sobie poradzi??? :cry:
Pomóżcie krówkowi, bardzo proszę !!!

PostNapisane: Śro gru 20, 2006 17:53
przez VeganGirl85
pomogę mu szukać domu, dobrze byłoby, gdyby przed adopcją został wykastrowany (kocurzy mocz nie pachnie najpiękniej ;) ) 8)

PostNapisane: Śro gru 20, 2006 18:48
przez GreenEvil
Ja go wykrastruje i troche odchucham.

Tylko naprawde nie moge go Mamie zwalic na glowe na dluzej niz 2 tygodnie, bo wiecej mi nie pomoze :cry:

pzdr
GreenEvil

PostNapisane: Śro gru 20, 2006 19:43
przez VeganGirl85
obawiam się, że Oferta będzie najwcześniej na wtorek... ale postaram się mu pomóc, jak tylko będę mogła :)

pozdrawiam :)

PostNapisane: Pt gru 22, 2006 1:42
przez Tweety
i jak się sprawy mają?

PostNapisane: Pt gru 22, 2006 18:42
przez VeganGirl85
Oferta zamówiona na środę, przy okazji podniosę :)

PostNapisane: Pt gru 22, 2006 19:02
przez Tweety
Kociuch jest czy zniknął?

PostNapisane: Pt gru 22, 2006 21:08
przez GreenEvil
Melduje uprzejmie, ze dzisiaj go nie widzialam, pewnikiem znowu ... ech chcialam napisac, ze zobacze go na wieczornym spacerze z psem, ale przeciez pies jest u mojej mamy... :roll:

pzdr
GreenEvil

PostNapisane: Śro gru 27, 2006 23:42
przez VeganGirl85
jakieś nowe wieści? :)

PostNapisane: Pt gru 29, 2006 0:25
przez Tweety
XAgaX pisze:jakieś nowe wieści? :)


no wlasnie

PostNapisane: Pt gru 29, 2006 0:34
przez GreenEvil
kombinuje.. trzymajcie kciuki, moze sie uda ;)

pzdr
GreenEvil

PostNapisane: Pt gru 29, 2006 0:47
przez Tweety
GreenEvil pisze:kombinuje.. trzymajcie kciuki, moze sie uda ;)

pzdr
GreenEvil

kombinuj ciotko, trzymamy wszystko co się da :D

PostNapisane: Sob gru 30, 2006 23:19
przez VeganGirl85
ja tak samo :)

PostNapisane: Śro sty 03, 2007 23:39
przez GreenEvil
Krolewicz sie gdzies wyszwedal, nie ma go od dwoch dni... siedzi pewno gdzie w sobie tylko znanej dziupli (mokro), a ja tymczasem poprosze o wsparcie tutaj:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=20 ... a1#2002368
obiecujac, ze jak tylko Ichmosc sie zjawi to dam znac czy dal sie zlapac ;)

pzdr
GreenEvil