Jeszcze dwie piękności z Sopotu, jedna chora :(

Tu jeszcze dwie piękności z sopockiego schroniska. Szylkretowa kociczka, chora, ale jeszcze nie wiem, na co i śliczny kocurek (a może raczej kotka, trójkolorowy przecież).
Oto one:
Szylkretka:
Zrobiłam jej fotki, bo jest przepiękna. Jej oczy to poezja. Jak widać wiemy o niej niewiele i na dodatek jest chora. Tylko ona z tego boksu siedziała i patrzyła na mnie, nie uciekała ani nie błagała, po prostu patrzyła.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4e ... 494e6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d6b ... 37aa9.html
I śliczny kocurek/kotka:
Wydaje mi się, że taki ładny kot ma większe szanse i dlatego cyknęłam
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/152 ... 0b77a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/173 ... d72c5.html
Oto one:
Szylkretka:
Zrobiłam jej fotki, bo jest przepiękna. Jej oczy to poezja. Jak widać wiemy o niej niewiele i na dodatek jest chora. Tylko ona z tego boksu siedziała i patrzyła na mnie, nie uciekała ani nie błagała, po prostu patrzyła.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4e ... 494e6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d6b ... 37aa9.html
I śliczny kocurek/kotka:
Wydaje mi się, że taki ładny kot ma większe szanse i dlatego cyknęłam

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/152 ... 0b77a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/173 ... d72c5.html