Strona 1 z 10

Szalotka w nowym Domku:) oby było dobrze;)

PostNapisane: Wto lis 28, 2006 22:09
przez Wielbłądzio
Oto moje ostatnie znalezisko ze stosu betonowych płyt na opuszczonej działce, którą mam za płotem osiedla:
Obrazek
Obrazek

Trudno mi było w to uwierzyć :wink: , ale wet potwierdził: baba :lol:
Chrupcia ma około dwóch miesięcy i jak sami widzicie, jest bossska :love: . Sama je (chrupki też 8) ) i bezbłędnie korzysta z kuwetki. Na razie została odrobaczona, pierwsze szczepienie w bliskich planach... i myślę, że po nim będzie mogła się przeprowadzać :lol:
Chciałabym bardzo znaleźć dla niej Domek forumowy, odpowiedzialny i pewny :wink: , ... no albo chociaż taki monitorowany :wink: przez kogoś z forum - a bo to wiadomo, jaki 'użytek' może ktoś niepewny zrobić z pięknej RUDEJ KOTKI :twisted: :twisted: :twisted: ?

A oto mama Chrupci, Szalotka:
Obrazek
Obrazek

Też przeprzepiękna: filigranowa, cała ciapiasta :lol: , z takimi śmiesznymi 'pędzelkami' nad oczkami - sami spójrzcie :) Piękna, a do tego ufna, łagodna, mrucząca i opiekuńcza :lol:. Na moje oko jest młodziutka, ale u weta jeszcze nie była - o jej wieku poinformuję dokładnie, kiedy się dowiem.
Przyniosłam ją na górę dopiero dziś, ponieważ cały czas miałam wątła nadzieję na złapanie jej drugiego dziecka: szylkretki :( Niestety, trzy dni temu małe zniknęło. Szal chodziła po działce i po murze jak zbity pies, węszyła, patrzyła... Ale od przedwczorajszego wieczora nie szuka. Może widziała i wie :( ... Sroki (których tu mnóstwo :twisted:), głodny groźny pies albo inna kuna... :cry: :cry: :cry: Od tego czasu siedziała pod klatką schodową (wg relacji sąsiadki - od rana do nocy) i na mój widok rozmiaukiwała się: 'na górę, do jedynego mojego dziecka, które żyje :( , zabierz mnie stąd'. No to zabrałam :wink:
Niestety, Szaloci rośnie nowy brzuch, więc sterylka w trybie pilnym, za kilka dni, kiedy trochę się odstresuje :wink: Będzie też odrobaczona i zaszczepiona. Mogę ją oddać po upływie jakichś dwóch tygodni po zabiegu, żeby mieć pewność, że wszystko jest OK.

Dla obu panienek szukam kochających, ciepłych, czułych i przede wszystkim odpowiedzialnych Domów, najlepiej oczywiście forumowych :lol: .
Kontakt ze mną na priva (bywam na miau codziennie, chyba że mi Juliszek czasami kabelki poszatkuje :twisted: ), wtedy podam numer komórki :wink: , ewentualnie mailowy: kamelek8@wp.pl .


Chciałabym jeszcze na wszelki wypadek dodać, że nie miałam możliwości wysterylizować Szalotki w porę. Podobnie jak wcześniej Plamcia (której małe już rozdałam, a nią samą haniebnie się dokociłam :) ), pokazała mi się 'zapoznawczo' ze dwa czy trzy razy (skąd nagle pojawiły się dwie tak miłe, młode ale dorosłe kotki :roll:?) , a potem na dłuugo zniknęła i wróciła już z pustym, wyciągniętym brzuchem :(
Sama mam o to do siebie pretensję, tym bardziej, że nie wiem, ile jeszcze podobnie sprytnych sióstr/mam/córek mogą mieć Plama i Szalotka - jedną, totalnie dziką dla odmiany, na pewno - ale czy nie więcej :strach:?

PostNapisane: Wto lis 28, 2006 22:16
przez dorcia44
Absolutne CUDA 8O :1luvu: :love: i nic dodać nic ująć :lol:

PostNapisane: Wto lis 28, 2006 22:42
przez agnes_czy
Nie no 8O :D
Faktycznie Cuda :love:
I to zarówno mała jak i duża.
A malusia złota i złotooka :D
Żeby tylko zdrowiutka była :ok: :ok: :ok:
Wielbłądziu- wiem, że robiłaś co w ludzkiej mocy, żeby odnaleźć pozostałe....

PostNapisane: Wto lis 28, 2006 22:54
przez Lucynka
Przepiękne!
Niestety limit na koty w moim domku już wyczerpany, o czym kilkakrotnie w ciągu dnia przypomina mi Fredek :evil:

rudziutka :)

PostNapisane: Wto lis 28, 2006 23:26
przez mogway1
witam serdecznie.
A ja właśnie takiej kociczki szukam jako siostrzyczki dla mojej sadzy :)
sadza jest mlodziutka bo ma 4 miesiace i bardzo chetnie pokaze mlodszej kolezance jak trzeba gonic przez zycie :)
Prosze o kontakt jestem tu bardzo czesto
Przedstawiam sadze www.sadza.dl.pl :)

PostNapisane: Wto lis 28, 2006 23:34
przez otka
Czy sadza przez przypadek nie pochodzi z Jachranki?

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 1:36
przez neris
Jeju, i te różowe łapeczki... boska jest, cudna. Trzeba rzeczywiście uważać...
A mamusia podoba mi się niezmiernie.

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 8:44
przez Iburg
Niezwykle piekna, po prostu cudo. Gdybym mogla to zaraz bym brała bo to moje marzenie. Ona powinna mieć najlepszy sprawdzony forumowy domek. Bo szkoda by jej było. A mamuska tez śliczna, cudne ma oczy. Sądzę że na takie cudo to będzie wielu chetnych, a domet trzeba dobre sprawdzic.

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 8:47
przez mogway1
otka pisze:Czy sadza przez przypadek nie pochodzi z Jachranki?

Nie :) Sadza jest rodowitą Błonianką :)

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 10:05
przez kena
Zakochałam się w Chrupci :1luvu: , Wielbłądzio wysłałam Ci priva :)

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 10:40
przez pixie65
Chrupcia wygląda na Dziewczynkę z Charakterem... :1luvu:

Kciuki i pazury za domek!!!

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 10:55
przez gos
wyslalam informacje na emila
ale ponowie na pw

obie sa milusne :oops:

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 11:10
przez Uschi
Aaaaaaaaa!
Jak to jest? "Odpowiedzialne osoby z forum powinny brać dla siebie tylko bure bidy bez łapek lub oczek, których już nikt nie chce"?

Aaaaaaaaaaaa! Ratunkuuuuuuuuuuuuuu!

(wpadłam beznadziejnie i po uszy)

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 11:23
przez dorcia44
Uschi nie tylko ty :oops:

PostNapisane: Śro lis 29, 2006 11:33
przez Iśka
Kocham już to Rude :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: :love: , ale przecież nie mogę :placz: . Co robić??? :roll: