Miau.PL

Witam serdecznie!

Szukam kotka w typie brytyjczyka.

To jedyny warunek - wlaścicielka ma już kota rodowodowego a pragnie drugiego w tym samym typie, sterylizowanego, żeby koty chowały się razem.

Przepraszam, ale w w grę wchodzi tylko adopcja kota spełniającego te oczekiwania.

Sam również nie szukam kotka dla siebie, bo mam ich już kilka..naście.

Będę wdzięczny za pomoc i informacje na gg:8465171

Pozdrawiam!

jak dla mnie każdy dachowiec z większymi pućkami i bardziej srebrny niż bury jest w typie BRI

jasne, ale tu chodzi o cechy psychiczne kota. właścicielka dostała dokładnie to, czego się spodziewała. stąd decyzja na drugiego, a za moją namową, adopcją forumowego, bo może akurat jest taki. pozdrawiam.

brytyjczyk pisze:jasne, ale tu chodzi o cechy psychiczne kota. właścicielka dostała dokładnie to, czego się spodziewała. stąd decyzja na drugiego, a za moją namową, adopcją forumowego, bo może akurat jest taki. pozdrawiam.

Cechy psychiczne charakterystyczne dla kota brytyjskiego posiadają jedynie koty brytyjskie rodowodowe, które są starannie hodowane i dobierane właśnie dla uzyskania tych cech!!!
I fakt, ze kot z wyglądu przypomina brytyjczyka nie ma nic do rzeczy! Równie dobrze cechy brytyjczyka moze posiadać kot, który jest całkowicie dachowcem i nie jest w ogóle powiązany z rasą!

Co nie znaczy jednak, ze kota o charakterze brytyjczyka tutaj nie dostaniesz, trzeba się po prostu zdecydować - ma zachowywać się jak BRI, czy wyglądać jak rasowiec? Bo rasowych brytyjczyków za darmo raczej się tu nie spotyka...

Rozumiem, że kobiecie chodzi o to, żeby był to kot spokojny, zrównoważony i okrąglutki, tak?
Jeśli tak, to jest taki:
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... highlight=

Brytyjczyki bywają też nieco odmienne w zachowaniach, trudno odgadnąć o które może chodzić osobie, która ma tylko jeden egzemplarz

Tu na dom czeka brytyjczyk, w kolorze srebrnym, ma on około 3-4 lata, jest kastrowany. W grę wchodzi jednak tylko naprawdę dobry dom.


Tu jego wątek: http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51439

dakota pisze:Brytyjczyki bywają też nieco odmienne w zachowaniach, trudno odgadnąć o które może chodzić osobie, która ma tylko jeden egzemplarz

Właśnie o to chodzi. Nie zagłebiając się w temat kobieta jest przekonana do tej rasy i szuka podobnego.
(Sam wydawałem kota rodowodowego po zmarłym opiekunie, więc stety lub nie, wszystko jest możliwe).

Jeszcze gorące ogłoszenie z adopcyjnej. Co prawda kicia podobno nie przepada za kotami, ale może z jednym by się dogadała.


imie: Kasia, Magda

e-mail: kasia@sfinx.org.pl, maskro@vp.pl

telefon: 0-602-794-614, 0-693-398-106

miasto: Warszawa

województwo: mazowieckie

wiek kota: 3 lata

opis:
Przepiękna Molly zawdzięcza swoje imię podobieństwu do kotów rasy
brytyjskiej - ma okrągłą główkę i duże złoto-miodowe oczy. Kotkę ktoś
wyrzucił i biedulka kilka tygodni błąkała się po warszawskim Powiślu.
Długo wszyscy przechodnie pozostawali obojętni. Obecnie kicia przebywa w przepełnionym domowym azylu, gdzie niestety nie czuje się najlepiej,
ponieważ nie przepada za towarzystwem innych kotów. Molly jest cudowna, stonowana, grzeczna, kuwetkowa.. Może mieć ok. 3 lat, jest
wysterylizowana. Aby pokazać wszystkie swoje przymioty, kicia potrzebuje domu, gdzie będzie jedynym kotem, kochanym i rozpieszczanym.

link do zdjecia: http://miau.pl/adopcje/zdjecia/825.JPG