Tymczasy u reddie -wszystkie kocięta juz w nowych domkach !

Przyniósł je do mnie chłopiec,w koszyczku wiklinowym ,małe glutki moze 7tyg. śliczne ,jak to maluszki, czarna koteczka z trzecia powieką do połowy oka,kocurek czarno biały najwiekszy ,chyba najsilniejszy i zdrowy ,tak na oko ,najmniejszy ,puchaty taki koci dalmatynczyk ,najbardziej wlepił sie we mnie ,z oczy łezki ,może dlatego że zimno a może KK
ten ostatni ma dłuższą sierść .Wszystkie niestety zapchlone i zapewne zarobaczone,bez świerzba.Tłuściutkie .Nie wziełam ,przy kropci nie moge
.Może ktos da im chociaz domek tymczasowy,prosze .Domek tymczasowy to dla nich szansa na życie.

