Strona 1 z 1

Koto-piesek na starość wywalony na chodnik-ŁODŹ i nie tylko

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 0:03
przez kulka
Wiem, że nie typowo, ale jednak na temat koci (wyjaśnie zaraz dlaczego).

Sprawa poważna i dlatego zdecydowalam sie napisac na kocie forum, pomimo, ze dogtyczy piseka, malego pieska. Takiego, ktory kompletnie nie reaguje na koty więc może z nimi mieszkac pod jednym dachem. A kociarze też miewaja psy:)

29.11. 06 w Łodzi pewna osoba znalazła psiaczka.
Leżał na skrawku zieleni u zbiegu ulic Bednarskiej i Unickiej. Był cały mokry, wyziębiony i zrezygnowany.

Przebywał w tym miejscu już od kilku dni!
Miał na szyi skórzaną obrożę. Psiak jest malutki i już niemłody (ok 12 lat), ufny, bardzo sypatyczny i spragniony kontaktu z człowiekiem, bardzo lubi dzieci. Dobrze dogaduje się z innymi psami, koty go nie interesują. Psiak jest bardzo posłuszny, nie brudzi w domu i chodzi za mna krok w krok.
Może ktoś chcialby miec takiego psio-kociego przyjaciela?? Trochę już przeszedł w swoim zyciu, zwlaszcza w ostatnich dniach..

Zdjęcie w linku poniżej.
http://upload.miau.pl/2/7617.jpg

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 1:42
przez Modjeska
:cry: biedny mały, jak on się musiał bać, :cry:

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 2:33
przez smil
Jaki cudny :love:
(i bardzo podobny do jednego mojego znajomego psiaka, którego uwielbiam).

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 2:40
przez Gem
Jak rozumiem, piesek jest gdzieś w domku tymczasowym?

PostNapisane: Sob lis 04, 2006 11:38
przez kulka
Tak, zabrala go dziewczyna, która go znalazła. Ma teraz u siebie w mieszkaniu razem z kilkoma swoimi psami (znamy to uczucie, mając u siebie po kilka kotów z ulicy).

Szuka albo wlasciciela (ale nie wiem czy ten jest wart szukania), albo dobrego domku..

PostNapisane: Pon lis 06, 2006 0:29
przez Gem
Piesek lubiący koty czeka na DOM!

PostNapisane: Pon lis 06, 2006 0:37
przez anecioreczek
nie wygląda na 12 lat :o
Moja sunia na już siwizne na pyszczku a ma dopiero 6 :o

jest cudny..uwielbiam piesie z długą sierścią... ;*

bierzcie go!! Napewno odda wam całe serduchno w zamian za pełną miche i ciepły domek!

PostNapisane: Pon lis 06, 2006 2:58
przez bordo
zawsze warto szukac własciciela bo nigdy nie wiadomo jakie były okolicznosci zaginięcia zwierzaka, wiem to bo niedawno zagineła moja kotka i jesli ktoś ją znalazł to baaardzo bym chciała aby ODDAŁ JĄ

ja kiedy znajdę zwierzaka to ide do biblioteki i przeglądam w gazetach z ostatnich 2 miesięcy ogłoszenia o znalezionych-zaginionych kotkach i pieskach "podaj łape" i sama daje ogłoszenia przez jakis czas i rozwieszam ogłoszenia w lecznicach i w okolicy ale na ok 20 znalezionych tylko po 2 przyszli własciciele, ale jaka była radosc

powodzenia