Strona 1 z 1

[Lubuskie]-maluteńki kotek na dworze

PostNapisane: Śro lis 01, 2006 23:27
przez kulka
Własnie dostałam informacje.

Pewna Pani znalazła malutenkiego kotka. W domu ma psa, który nie nawidzi kotów, córke, która ma alergie na sierść kocia i w związku z tym zrobił malenstwu prowizoryczna budkę ze styropianu i starych ciuchów, napoiła, nakarmiła i umieścila w tym domku.

W ten wiatr, takie maleństwo, samo na dworze - nie widze tego rozowo...

rzecz ma miejsce w Lubuskiem. Czy jest tu ktoś stamtąd?????

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 0:05
przez aamms
Podniosę..

Ten kocio na dworze nie ma szans.. :cry:

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 0:09
przez kulka
Chodzi dokladnie o Nową Sól.

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 11:31
przez aamms
Podniosę znowu..
Taka okropna pogoda.. :cry:

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 12:28
przez aamms
kulka, masz pw..

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 17:21
przez aamms
Podniosę znowu, bo zleciał na drugą stronę..

Naprawdę nie ma nikogo z tamtych okolic?
On sobie nie da rady..

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 18:48
przez dorcia44
Ja napisałam PW do Kulki ale cisza ,nikt nie odpowiada.

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 20:16
przez kulka
Witajcie!!

dziewczyny, cisza jak makiem zasiał... pisałam ile się da do tej dziewczyny od kotka-i niestety jak kamień w wodę.... Zero jakiejkolwiek odpowiedzi...


Więc i sama nic nie wiem co tam sie teraz dzieje i męcze pytaniami i czekam niecierpliwie na jakąkolwiek odpowiedź...

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 23:38
przez kulka
No więc juz sie wyjaśniło skąd ta cisza:)))

Wszystko sie dobrze układa:))

Pewna Pani z Nowej Soli, kochajaca koty, szukająca im domków po rozmowie tel z Panią, która znalazła kociaka ustalia, że trafi do niej do domu i ona poszuka mu domku na stale.

Kotek trafił dzisiaj do weta, odrobaczony, odpchlony, otrzymał książeczkę zdrowia i z wyprawką pojedzie jutro na tymczas do tej Pani. Dziś kotek spi w łazience, a sunia w pokoju. Jutro trafia na tymczas a potem szuka domku na stałe:))))
:D

PostNapisane: Czw lis 02, 2006 23:50
przez aamms
kulka pisze:No więc juz sie wyjaśniło skąd ta cisza:)))

Wszystko sie dobrze układa:))

Pewna Pani z Nowej Soli, kochajaca koty, szukająca im domków po rozmowie tel z Panią, która znalazła kociaka ustalia, że trafi do niej do domu i ona poszuka mu domku na stale.

Kotek trafił dzisiaj do weta, odrobaczony, odpchlony, otrzymał książeczkę zdrowia i z wyprawką pojedzie jutro na tymczas do tej Pani. Dziś kotek spi w łazience, a sunia w pokoju. Jutro trafia na tymczas a potem szuka domku na stałe:))))
:D


UFFFFFFFFFFF.. :D
Całe szczęście.. :D