kocurek ma ok 2-3 lat,jest kastratem .
Przebywa w schronisku w Kokoszkach w szpitaliku.
Został znaleziony z licznymi ranami ( cięte prawdopodobnie żyletką) , ale udało się kocurka zoperować i tym samym przeżył.
Dla kocurka potrzebny jest dom tymczasowy ,żeby nie musiał cały czas rekonwalescencji przebywać w szpitaliku.
Przeniesienie go w takim stanie do kociarni nie jest dla niego najlepszym rozwiązaniem- jest zdrowy (oprócz gojących się ran) a w kociarni panują wirusowe klimaty.
Może
znajdzie się dobra dusza 
drugi kocurek jest cały czarny i ma 1,5 oczka. Jest w podobnym wieku jak rudo-biały kolega.
kocurek jest niesamowitym miziakiem ,który jak tylko zobaczy człowieka pakuje sie na kolanka.
Kocur jest duży
