Strona 1 z 3

'Syberyjska' piękność.. pojechała do nowego domu..

PostNapisane: Czw paź 26, 2006 15:10
przez Klaudia
Historia kocicy znajduje się w tym wątku

Oto Szaza:
Obrazek
Obrazek


Szazunia jest bardzo miziastą kocicą, uwielbia być głaskana i przytulana. Do porozumienia doszłyśmy jednak dopiero niedawno, gdy skończyła karmić swoje maluchy. Wcześniej była charakterna, dzielnie broniła dzieci.
W dniu kiedy do nas przybyła, jej stan pozostawiał wiele do życzenia, kocica była wychudzona, żebra i kręgosłup miała na wierzchu.
Teraz wypiękniała, nabrała ciałka, powoli zaczynam jej ograniczać jedzenie, które do tej pory pochłaniała w dowolnych ilościach.

Jeśli chodzi o porozumienie z innymi kotami nie jest najgorzej, choć początki nie były łatwe, jak wspomniałam Szaza broniła swoich dzieci, więc każdy zbliżający się do nich osobnik był wrogiem. Teraz żyją raczej w zgodzie, czasem zdarzy się jakaś mała sprzeczka :wink: ale to chyba dlatego, że razem jest 7kotów, więc dość gęsto :wink: Myślę, że Szaza lepiej będzie się czuła w mniejszym stadzie.
Kotka jeszcze nie została wysterylizowana, byłoby miło gdyby nowy domek zechciał partycypować w kosztach.

PostNapisane: Czw paź 26, 2006 15:45
przez Zakocona
Piękna jest i chyba duża. :)

PostNapisane: Czw paź 26, 2006 16:05
przez florida_blue
ooooo....
to ja mam taki dom....
Proponowałam im syberyjskiego czarnego i byli zachwyceni ale whiskasik też im sie spodoba....wtedy sie spózniłam i kocio znalazł inny dom :) no i oczywiscie sterylizacja - byli gotowi ponieść koszt kastracji tamtego kocurka.

PostNapisane: Czw paź 26, 2006 17:18
przez Percepcja
Piękna kicia i piękne gumisie :)

PostNapisane: Czw paź 26, 2006 20:09
przez Klaudia
florida_blue pisze:ooooo....
to ja mam taki dom....
Proponowałam im syberyjskiego czarnego i byli zachwyceni ale whiskasik też im sie spodoba....wtedy sie spózniłam i kocio znalazł inny dom :) no i oczywiscie sterylizacja - byli gotowi ponieść koszt kastracji tamtego kocurka.


Domek rozumiem zaufany? :) Czy to jacyś Twoi dobrzy znajomi?
Chciałabym aby kotka dostawała dobre żarełko i koniecznie miała zabezpieczony balkon. W poprzednim domu miała skłonności do ucieczek, co prawda spowodowanych rujkami, ale lepiej uważać.
Najchętniej oddałabym ją gdzieś blisko w razie nieudanej adopcji łatwiej kota odebrać, ale jeśli znajdzie się bardzo dobry domek jestem w stanie przemyśleć kwestię przeprowadzki :wink:

PostNapisane: Sob paź 28, 2006 15:26
przez Klaudia
Dostojna kocica czeka...

Obrazek Obrazek

PostNapisane: Sob paź 28, 2006 19:00
przez enigma
jest cudowna :kitty:

PostNapisane: Nie paź 29, 2006 8:58
przez mokkunia
No nie mogę uwierzyć, ze do tego cuda nie stoi jeszcze kolejka domków 8O

PostNapisane: Nie paź 29, 2006 11:06
przez florida_blue
przepraszam, troche zaniedbałam... dzisiaj sie już dowiem chyba czegos wiecej :)

PostNapisane: Nie paź 29, 2006 18:11
przez joanka741
Faktycznie jest CUDNA!
Ja czekam na mojego zombika:) , szkoda że nie moge wziąść jeszcze 3 kota.........
Bo jest przepiekna.............
Niestety ugoda z mezem brzmi max 2 koty w mieszkaniu na blokach...........

PostNapisane: Nie paź 29, 2006 20:27
przez Aniołek_
no to mam nadzieje że Szaza znajdzie super domek :)

PostNapisane: Pt lis 03, 2006 0:31
przez paulinatob
Dopiero teraz znalazłam Szazę no... taki ciaptuś ze mnie.
Kibicuję całej rodzince.

PostNapisane: Pt lis 03, 2006 14:35
przez kasia1
[Niestety ugoda z mezem brzmi max 2 koty w mieszkaniu na blokach...........[/quote]

Trzeba cierpliwie męża urabiać :twisted:

PostNapisane: Sob lis 11, 2006 14:52
przez Klaudia
Dzisiaj prawdopodobnie przyjeżdża do nas Pani, aby poznać Szazę osobiście :)
Mam nadzieję..
ona jest taka kochana, piękna, a fajnych domków brak :roll:

PostNapisane: Sob lis 11, 2006 16:27
przez Agalenora
Klaudio, Szazo - Trudno jest o fajny domek... Ale może właśnie to ten?

**
Napisz jak Wam poszło. Oczywiście kciuki ściskamy-, bo po to są 8)