Trikolorka Ocalona: Julka! Czeka na swój Nowy Dom (Żory)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 11, 2006 21:11 Trikolorka Ocalona: Julka! Czeka na swój Nowy Dom (Żory)

Pewien pan szedł sobie pięknego ranka , 11 września, na działkę. Nagle przy ruchliwej drodze doszło do wypadku - rozpędzony samochód potrącił Julkę! Julka nie była jeszcze Julką, tylko kotką która sobie przechodziła przez ruchliwą drogę. Pan przywiązał do płotu psa i zebrał Julkę ze środka drogi - bo tam leżała, pomiędzy dwoma pasami ruchu samochodów. Tego samego dnia kotka trafiła do mnie do pracy i do weterynarza. Leżała, nie ruszała się, wyglądała marnie. Dostała leki ale nikt się nie spodziewał że przeżyje ( z wyjątkiem wet która jest Wielkim Znawcą kotów). Kotka nie wstawała, nie jadła, nie piła. Był karmiona przez autorkę tego postu na siłę, kicia miała też poraniony język-uderzyła mordulcem o jezdnię. Minęło kilka dni i kotka zaczęła wstawać, korzystać z kuwety. Widmo śmierci odeszło i kotka otrzymała imię:Julka!
Jula leży sobie za wersalką na kołderce - tam się przeniosła, bo kiedy nie mogła chodzić, leżała w przenosce. Teraz już nawet nie kuleje, skacze na wersalkę, na pufy, chodzi sobie dumna po pokojach. Ma bardzo wymowne spojrzenie. Jest też rozmowna - patrzy w oczy i coś mówi po kociemu. Julka nie jest płochliwym kotem, jest pewna siebie. Wet okrteśliła ją na lat kilka (3,4). Jula na psa fuka ale nie ucieka - myślę, że przyzwyczaiła by się do psa w mieszkaniu. Lepiej jednak, żeby pies jej nie gonił - bo podrapie, ona musi pierwsza podejść do psa. Jest to kocia indywidualistka i żaden pies jej wąchał bez jej zgody nie będzie.
Lubi głaskanie po łebku i drapanie pod bródką.
Julka nie jest jeszcze wysterylizowana, ale będzie- bo nie może mieć już młodychj: po 1 za dużo kotów na świecie, po 2: miała pewnie złamaną albo pękniętą miednicę i ciąża niewskazana. Na zdjęciach Jula leży - nie udało mi się jej namówić na spacer - nie ta pora:) Julka ma okrągłe, rude i szare łatki, ogon i głowa jak widać. Julka była trochę oburzona że ją obudziłam - dlatego ma taką minę;)
Obrazek
Obrazek

kontakt: 609 359 024 lub pw albo e-mail:trojka2@o2.pl

Alfa11

 
Posty: 260
Od: Wto sie 08, 2006 22:13
Lokalizacja: Żory

Post » Czw paź 12, 2006 1:09

kolejna bieda po wypadku , tak jak moja Kora szuka domku!!!

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw paź 12, 2006 1:48

Co to kryć to jest pięknorka kocia tylko brać i kochać. Piękna jest.
Obrazek
Cinia i Tycia

Iśka

 
Posty: 3950
Od: Pt cze 25, 2004 20:55

Post » Czw paź 12, 2006 11:00

kto pokocha Julkę?

Alfa11

 
Posty: 260
Od: Wto sie 08, 2006 22:13
Lokalizacja: Żory




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości