Strona 1 z 6

BOBTAIL ;) GIA już w swoim domku :)))

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 15:06
przez Jolek
Kociątko, śpi w podusiach u mnie w pracy......
Śpi słodko po narkozie.....ale
Ranek zaczął się nieciekawie.....
Ktoś pozbawił ją ogonka :( nie wiem czy celowo czy przypdkowo
Jest po zabiegu, lekach, na malunim ogonku ma szwy
i jak dojdzie do siebie....
Potrzebuje ciepłego dobrego domku...
Halo Poznań :!:
i okolice...

w dniu zabiegu...

http://upload.miau.pl/2/5275.jpg
http://upload.miau.pl/2/5276.jpg
http://upload.miau.pl/2/5277.jpg

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 15:15
przez Jolek
zdjęcia jak ochłonę.......

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 20:08
przez Iburg
Trzymam kciuki za domek. Kto mógł tak okaleczyc maleństwo.

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 20:46
przez dorcia44
Może szczur ,bo człowiek to chyba nie :?: lepiej nie wiedzieć ,ważne aby mała wyzdrowiała.A może mały :?:

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 22:01
przez Jolek
szczur raczej nie - to napewno był czlowiek :twisted:
albo pies... jak podpowiedział TZ...

Mała Gia przesiedziała dzionek do końca u mnie w pracy...,
chodziła i mruczała między katalogami po stole podczas rozmów z klientami...
I wygląda na to, ze mimo wszystko przyniosła mi dzisiaj dużo szczęścia :) .
Part77 proszę pisz na bieżąco co słychać podczas pobytu u Was!
Napewno ktoś jej "bezogonkowość" uzna za niesamowity atut!

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 23:38
przez Patr77
Malutka zjadła jeszcze odrobinkę, została wymiziana i śpi :)
Bedę pisać na "kotach"
A tutaj link:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50493

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 23:43
przez dorcia44
Znów trikolorka :1luvu: jaka cudna :P

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 23:48
przez Patr77
Nie muszę chyba dodawać, że Gia bardzo potrzebuje domku.. własnego domku i kogoś, kto ją pokocha a to wcale trudne nie jest :D
Kotka jest bardzo przytulasta, miziasta, rozmruczana i taka dzielna z tym kikutkiem zamiast ogonka.. sama słodycz :D
Komu, komu ?

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 23:50
przez Patr77
My poznaliśmy ja dzisiaj u Jolka i od razu się rozmruczała i wdrapywała na nas, żeby tylko ja wziąć i miziać :D
Rzeczywiście jest cudna :D

PostNapisane: Pt paź 06, 2006 23:59
przez dorcia44
No przestancie już :cry: aż mnie ściska,ja już nic nie moge,pełno :cry: ja już tylko funkcjonuje od czasu do czasu jako domek tymczas.Malenka słodka ,domeczku życze CUDOWNEGO i kciuki trzymam za lalunie :ok:

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 0:04
przez Patr77
Dzieki za kciuki :) Bardzo się przydadza.. U nas może zostać tylko na weekend.. szukamy domku dla najbardziej przytulastego i miziastego kotka na świecie :D

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 1:01
przez salma75
Patr77 pisze:Dzieki za kciuki :) Bardzo się przydadza.. U nas może zostać tylko na weekend.. szukamy domku dla najbardziej przytulastego i miziastego kotka na świecie :D


A co z nią po weekendzie, wraca do Jolek, tak? Tymczas ma, zgadza sie? Rozpytywać tylko o domek staly??

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 1:08
przez enigma
jaka kruszynka!

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 10:32
przez Patr77
Z tego co wiem przyda się i domek tymczasowy a najlepiej gdyby się znalazł stały oczywiście..
Tak, kicia wraca do Jolek.. u nas niestety może być tylko przez weekend..
Jest taka kochaniutka.. :love:
Po południu będzie więcej zdjęć.

PostNapisane: Sob paź 07, 2006 15:30
przez salma75
To w razie czego służe jak domek tymczasowy....Zdecydowałam się, chłop się zgodził - zaczynam funkcjonować jak "tymczas"... :oops: