Strona 1 z 6

Czarne i dymne malutkie WAMPIRKI- dziewczynka za TM

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 0:29
przez jopop
Obrazek

http://upload.miau.pl/2/4511.jpg
http://upload.miau.pl/2/4515.jpg

Wampirki to ok. 6-7 tygodniowe kociaki z cmentarza Powązkowskiego w Warszawie. Ich historia opisana jest w wątkach http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=48539&start=0 i http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=49 ... sc&start=0. A oto skrót dla niecierpliwych:

Koty Powązkowskie są tam niestety niemile widziane. Generalnie żadne młode koty nie przeżywają do nastepnego sezonu. A i dorosłe potrafią oberwać łopatą. Ruszyłyśmy z akcją kastracyjną, przy okazji ujawniły się 2 mioty małych kociąt. Jeden pozostał na razie na cmentarzu, a drugi - to właśnie wampirki. W drugim podanym linku są piękne zdjecia Gaguci z akcji wydłubywania ich z grobu i trumny...

Wampirki zostały odrobaczone i odpchlone, czekają na szczepienie.

Mieszkają chwilowo w dużej klatce, strasznie płaczą gdy odłącza się jednego od reszty. Są wszystkożerne :twisted:
Kuweta słuzy im zarówno do celów właściwych jak i do spania :roll:

Są strasznie śmieszne:)

Oto lista:
1. Dziewczynka dymna o przedłużonym futerku
2. Chłopczyk czarny przetykany białym o lekko przedłużonym futerku
3. Dziewczynka czarna przetykana białym z większą białą kropką pod szyją
4. Dziewczynka czarna przetykana białym z mniejszą białą kropką pod szyją
5. Prawie czarny kocurek

PROSZĘ o pomoc w wymyśleniu jakichś wampirycznych imion :twisted:

Kociaki szukają domków stałych (adopcje możliwe ok. 15 października) i tymczasowych - dla kumpli z tego drugiego grobu... Mają też już pierwszą aukcję na bazarku ( http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=50333 ), bo szukają sponsora dla siebie i stada kumpli. Kolejne aukcje w ich imieniu również mile widziane:)


Kontakt: jopop@wp.pl

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 0:35
przez Alina1971
Niesamowite maluszki. :)

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 9:57
przez jopop
Wampirki właśnie dostały michę:) a jeden udaje małpkę i chodzi po klatce... w oczach mi sie pięciorzy...

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 10:06
przez seniorita
Wampirki sa piekniste, do góry maluchy

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 10:55
przez Kelaina
Jakie cudne! Hop po domek, a propozycje imion:

chłopcy - Enkil i Lestat,
dziewczyny - Akasha, Pandora i Claudia.

Wszystko z powieści Ann Rice :D

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 11:00
przez tajdzi
Jak wampirki to
Dragossani i Krankrer :)
Śliczne są :)

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 14:56
przez jopop
wypuściłam wampirki na spacer - i zaczęło mi sie w głowie kręcić... toż to skakało i szalało bez chwili wytchnienia!!! Romek, kocur mojej Babci, popatrzył na nie z głębokim zainteresowaniem, ale nie odważył się podejść :twisted:

Zrobiłam JAKIEŚ filmiki, ale muszę opanować przekonwertowanie ich i zmniejszenie, więc to trochę potrwa... jeszcze nawet sama nie widziałam...

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 15:32
przez dorcia44
Spojrzenie to one mają..... :wink:

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 20:18
przez jopop
jak przekonwertowac film z mov do czegos bardziej ludzkiego, w dodatku z darmo???

jeden wampirek mi wlasnei oko obgryza, reszta w klatce. na watku powazek relacja z dzis...

PostNapisane: Śro paź 04, 2006 20:48
przez covu
Wampirzatka :lol:
jakie slodziaki :D
gdziez to wampirki jak ci pod koszula sypiaja??

PostNapisane: Czw paź 05, 2006 8:52
przez dorcia44
Relacje prosimy z upojnej nocy z Wampirkami :lol:

PostNapisane: Czw paź 05, 2006 14:17
przez gagucia
wampirki do gory slodziaki wy moje....
wczoraj je widzialam, jak dla mnie to juz oswojone wampiry,
tylko przytulac i calowac

aha noi nie podjezdzaja juz grobowa stechlizna;)).

PostNapisane: Czw paź 05, 2006 20:20
przez jopop
Wampirki właśnie demolują mi przedpokój, zostawiłam je przy obgryzaniu lewego buta...

Są supersłodkie i kochane:)

Żrą wszystko...

Najśmieszniejsze są gdy sie je wypuści z klatki - od razu zaczynają brykać, skaczą wtedy jak żabki:)

PostNapisane: Czw paź 05, 2006 20:55
przez jopop
zapchałam sobie kibel... boję sie dawać wampirkom benka, parę razy widziałam jak kociaki jadły żwirek, więc dostały jakieś drewienka. I coś mnie podkusiło, by wrzucić g...na do kibelka, nei wiem czemu, przecież nie mam takiego nawyku (zwykle korzystam z benka...)

na szczęście ustąpiło po lekkiej presji fizycznej, ale te kociaki to mnie do obrzydliwych rzeczy zmuszają :roll:

czuję sie nieczysta, idę do wanny... a potem wampirki do klatki, a wypuszczm resztę stada...

PostNapisane: Czw paź 05, 2006 21:02
przez covu
nieczysta... :ryk: :ryk:
Aska, sorry ale padlam :D
no nie moge...
ja wyrzycam CBE+ do kiba i nic sie nie dzieje a potrafi i hurtowe ilosci wywalac :D
hihi :D