Miau.PL

Niunię wykradłam z domu śmietnikowej zbieraczki.
Niunia , wraz z kociętami, ktorych się spodziewała - miała być sprzedana.
Za 20 , 30 złotych ... ile kto da....
Kicia nawet nie miała imienia. Potraktowana została jak towar, który przyniesie zyski.
Wątek jest tu :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45 ... sc&start=0
Pod pretekstem wizyty u weterynarza zabrałam kicię.
Przerażona w moim domu - wyglądała wtedy tak.


Następnego dnia zaczęla rodzić, czym prawie przyprawiła mnie o zawał serca.
Wątek jest tu :
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45124

To byl jej pierwszy poród i kotka nie wiedziala co się z nią dzieje przy pierwszym dziecku.
Poinstruowana przez weterynarza - sprawnie odebrała swój poród.

Tak wyglądala - jako szczęśliwa mamusia.



Była czułą , wrażliwą, dobrą matką.

Dzis dwa z jej maleństw maja juz Swój Dom. Trzeci - do Nowego Domu trafi za około 3 tygodnie.

Kotka wypiękniała.




Jest drobnej budowy. Filigranowa. Bez zastrzeżen korzysta z kuwety. Akceptuje inne koty. Jest nakolankowa i przytulasta.
Na początku - chcąc okazać mi miłość - delikatnie mnie podgryzała z ręce i łydki, nigdy nie sprawiając bólu. To był taki gest sympatii. Teraz już nie podgryza. Gramoli sie na kolana, ociera o nogi, miłośnie patrzy w oczy.
Jest bardzo grzeczna, dobrze ułożona, bezkonfliktowa. Taka prawdziwa niunia - więc nazwałam ją - Niunią.

Niunia szuka Dobrego Domu - bo jest tego warta.

Wczoraj Niunia została wysterylizowana.
Na razie jest biedniutka, jeszcze zaspana i osowiała.


Ale za kilka dni dojdzie do formy, a za okolo 10 dni - może juz trafic do swojego Nowego Domu.

Weterynarz okreslił datę urodzenia Niuni na 1.07.2005. Kotka ma niewiele ponad rok.
Jest dwukrotnie odrobaczona, ale jeszcze nie zaszczepiona, bo nie chciałam obniżac jej odporności w trakcie gdy karmiła maluchy a potem ze względu na planowaną sterylkę.
Kotka jest całkowicie zdrowa i w dobrej formie.

piękna jest buraska o zielonych magicznych oczkach
za domek

domku znajdz się szybciutko Niunia zasługuje na najlepszy w końcu to mamusie prawie już mojego Cynamona - Ancymona

śliczności hop do góry gdzieś domek czeka

Niunia bardzo szybko dochodzi po zabiegu do formy.

Jest grzeczna.
Bez problemów pozwala sobie wkładać kaftanik, choć...oddycha z ulgą, gdy ten kaftanik od czasu do czasu jej zdejmuję, aby mogła rozprostować kości.

To mądra, grzeczna kotka.

Jest naprawdę urocza i to spojrzenie chwytajace za serce
Trzymam kciuki za dobry kochajacy domek oby szybko się znalazł

Dziś zdjęliśmy szwy.
Kubrak już niepotrzebny.
Niunia oddycha z ulgą.

Domku, domku - Niunia jest gotowa do przeprowadzki.

śliczna niunia domku znajdz się

szkoda że nie mogę jej zabrać

Niuniu, taka piękna burasia z Ciebie to i domek dla Ciebie musi być wyjątkowy

Niunia jest moją ulubienicą odkąd Elżbieta założyła jej wątek... bardzo żałuję, że nie mogę jej wziąć, bo to wyjątkowa koteczka

Niunia już całkiem zapomniała o sterylce.
Znów jest sliczną, drobną kotką o ciekawskim spojrzeniu.


Powróciła do zmagań ze swoim synkiem :


Synek kończy dziś 4 miesiące i juz jest prawie taki duży - jak ona.

Niunia jest filigranową kotką.

Niunia jest naprawde przesliczna

niuniu hop do góry taka śliczność musi domek znaleźć

bardzo wielkkie kicuki zeby Niunia znalazla domek