Miau.PL

Witam! Mam dwie kotki do wydania tylko w dobre ręce. Mają około pięć miesięcy.Niestety nie mogę zapewnić transportu w inne miejscowości.Kotki są troche dzikie i nieufne więc potrzebują odpowiedzialnego właściciela. Kociaki te zostały uratowane(ich matka zdechła i zostawiła je pod balkonem pewnej znanej pani która uwielbia koty) zaopiekowała się nimi i szuka dla nich domu. Koty czasem są w mieszkaniu ale wolą przebywać na powietrzu. Jedna z kotek (czarna) była przeziębiona ale naszczęście już wszystko jest ok.

oto ich zdjęcia:













i Czarna:











jak narazie to tyle. to jest dość pilne w razie czego proszę o kontakt na gg (7776705)

Naprawde nikt nie chce kiciek? Błagam to pilne!! Nie mogę ich wziąść do domu bo mój kocur nienawidzi kociąt...Tam gdzie przebywają jest niebezpiecznie dla kotów...

to już nie są kocięta, tylko prawie dorosłe koty a skoro mieszkają na powietrzu, trzebaby je powoli kastrować...

XAgaX sterylizacja bedzie mozliwa zaniedlugo...Nie oddam nie sterylizowanych kotów a co do tego ze nie sa kociakami juz..Mój kocur (10lat) nienawidzi innych kotow w przedziale wiekowym od 1mieś do roku.. wiem bo przyniosłam do domu to się rzucił i zaczął fuczeć...

Kasixa pisze:XAgaX sterylizacja bedzie mozliwa zaniedlugo...Nie oddam nie sterylizowanych kotów

a co do tego ze nie sa kociakami juz..Mój kocur (10lat) nienawidzi innych kotow w przedziale wiekowym od 1mieś do roku.. wiem bo przyniosłam do domu to się rzucił i zaczął fuczeć...

no to mój 4-latek nienawidzi WSZELKICH innych kotów... i tak masz lepiej

heh mój nie miał wyboru jak sie wprowadzil mielismy juz kotke

jak mi wyślesz ogłoszenie na freija@o2.pl , to pomogę Ci szukać małym domów

XAgaX już wysłałam dzięki wielkie że chcesz pomóc

Wiem, dostałam, biorę się do roboty

ehh niestety nikt sie nie zgłosił podbijam...

podnoszę Dałaś je na naszą adopcyjną?

dałam zostało umieszczone ale cisza jak narazie

hop

dalej nic niestety wzięłabym przynajmniej jedną z tych kici ale nie mogę... podbijam

I jak tam kotule??? Mowiłam znajomym ale odzewu nie ma.
Mama koleżanki bierze juz 2 małe kotki z działek.
więc niestety nie mam juz pomysłu............