Miau.PL

ma ok. 7 tygodni,.
Podrzucono go pod drzwi pewnym ludziom. Zdobyli mój telefon i wydzwaniali wczoraj abym go zabrała...

Wynegocjowałam,że zawiozą go do lecznicy z hotelem na Stefczyka na kilka dni.
Potem musze go zabrać...

Nie mam dokąd...
Naprawdę...

Bardzo mi zalezy aby szybko znalazł sie ktos kto go pokocha...
Bardzo prosze o kontakt na pw osoby, które zechcą wrzucić go na inne strony adopcyjno-ogloszeniowe.
Ja mam urwanie głowy z bieganiem do weta i przygotowaniami na wystawe sobotnio-niedzielną. Nie daję rady ze wszystkim

Ponieważ to ja jeździłąm do lecznicy zrobić mu zdjęcia ,pozwolę sobie napisać kilka słów....
Kociak jest prześliczny - zdjęcia nie oddają jego prawdziwego uroku,,,
Ma dłuższą , puszystą, mięciutką i błyszczącą sierśc.

Jest spokojny i bardzo przytulasty.
Nie wyrywa się , nie drapie, tylko jak się go weźmie na ręce to od razu się wtula.....

Jest przesłodki i śliczny!
Naprawdę !
Koniecznie powiększajcie zdjęcia i zobaczcie jaką ma cudną buzię ....

Komu słodziutkiego maluszka?
Siedzi tam sam w tej klatce ...... :crying:

Cudny

jest cudny :1luvu:

w gore koteczku
bo to pilneee

Prześliczny cukiereczek.

chodz kochanie na góre ,jesteś taki śliczny że już cię miziam i przytulam .

Potrzebny pilnie domek tymczasowy chociaż dla słodziaczka .......
Bo kasia musi go zabrać ze Stefczyka......
A u niej już tyle kociaków......
nie da rady....
Jeszcze teraz ta wystawa ........

DOMEK TYMCZASOWY !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Szykują mi się kotki ze Stegny ,muszą niestety pierw trafić do weta na leczenie( b chorych nie moge)gdybym wiedziała na ile to na ten czas wziełabym maluszka ,ale to pewnie nie dłużej jak 2 tyg. :oops: