Strona 1 z 1

Miejsce dla straszego ulicznego , ale oswojonego kota lub ko

PostNapisane: Wto wrz 26, 2006 19:45
przez Formica
W odpowiedzi na moja akcje allegro dostalam takiego maila:
Witam!
Jestem zainteresowna kotkiem lub kotka (obojetenie w jakim wieku, choc nie kociakiem-przede wszystkim zdrowym), najlepiej wysterylizowana/wykastrowanym.
Kot mialby zapewnione dobre warunki, ale musialby przebywac na podworzu (poslanie i kuweta w piwnicy), chcialabym tez zeby nie bal sie psow, gdyz mam suczke jamnika ktora dobrze dagaduje sie z kotami i bardzo lubi sie z nimi bawic (wychowala sie z kotem). Dobrze byloby tez gdyby umial polowac na myszy (mamy baaardzo duzy ogrod, wiec sie przyda:) ).
Serdecznie pozdrawiam i prosze o odpowiedz

jeśli macie jakies propozycje prosze o wklejanie zdjęcia z krótkim opisem, zmontuje całos i przesle Pani a potem skontaktuje chetnych oki??

PostNapisane: Wto wrz 26, 2006 20:58
przez Jana
W lecznicy na Białobrzeskiej jest piękna szylkretka, dorosła, wykastrowana. Jest dzikawa niestety, ale nie może wrócić "do siebie" ze względu na truciceli. Może ona by się nadała? Jest śliczna, mogę podjechać i zrobić jej zdjęcia.

PostNapisane: Wto wrz 26, 2006 21:12
przez sibia
Ja BARDZO chciałabym polecić szylkretkę z mojego podpisu.
Jest wysterylizowana, mieszka na podwórku i uwielbia ludzi, a sąsiedzi nie przepadają za kotami. Nasze pozostałe klatkowce zwiewają, a ona leci do każdego. Bardzo boimy się, że to się dla niej źle skończy.
Ma około 1,5-2 lat, jest wysterylizowana, odrobaczana i przemiła.

PostNapisane: Śro wrz 27, 2006 17:32
przez Patsi
Ja mam ładną trikolorkę, bardzo się łasi, mega przytulasta.Wychowała się w piwnicy, teraz jest w domku tymczasowym bo jutro będzie sterylizowana. Mogę ją oddać, tylko chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o domku, bo do domków wychodzących nie jestem do końca przekonana.

PostNapisane: Śro wrz 27, 2006 18:20
przez Formica
Patsi kotek ma mieszkac w piwnicy nie mam miec wstepu do domu. Ma miec swoje miejsce w piwnicy , stałą opieke. Prosze jesli chcesz się czegoś wiecej dowiedziec pytaj przekaże tej Pani.

Co do warszawskich dzikawych kotów czy jesteście dziewczyny jakis transport na ślask załtwić??

PostNapisane: Śro wrz 27, 2006 20:10
przez jojo
moze ten rudasek ?

mieszka na podworku, jest oswojony

http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... highlight=

PostNapisane: Czw wrz 28, 2006 19:20
przez Formica
Pani znalazła juz kotka. dostałam maila :(