Dzikie koty - problemy z adaptowaniem sie w domu! Pilne!

Dzika kotka z działek urodziła kociaki. Poniżej link do wątku, który założyłam wcześniej na miau i link do dogo(ze zdjęciami).
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1843884#1843884
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... ight=kotka
Na koty popyt był, nie powiem. Szczególnie na małe. 2 kotki znalazły domy, asymilacja nasptępowała z wielkimi problemami, ale nowym właścicielom starczyło cierpliwości (odpukać, walczą dalej). Rudy nie stety został odwieziony przez nowych właścicieli na działki o w pół do trzeciej w nocy i wypuszczony. Koty zachowują się w domach tragicznie. Podobno cały czas miauczą rozpaczliwie i rozdzierająco, stoją przy oknach, drapią w okna, drapią w drzwi, nie mozna uchylić okna czy drzwi na balkon, bo zaraz czmychną. Jedna kotka podczas wyjmowania z kuwety ugryzla wlascicielke w palec dosc powaznie.
jak macie doświadczenia z adaptacją dzikich kotów poradźcie coś. narazie jest ciepło, koty są dokarmiane, ale co później? Ludzie wyjadą stamtąd i co będzie z nimi. Kotkę matkę można wysterylizować, ale gdzie ją przetrzymać do momentu zdjęcia szwów. Poradźcie coś proszę.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1843884#1843884
http://www.dogomania.pl/forum/showthrea ... ight=kotka
Na koty popyt był, nie powiem. Szczególnie na małe. 2 kotki znalazły domy, asymilacja nasptępowała z wielkimi problemami, ale nowym właścicielom starczyło cierpliwości (odpukać, walczą dalej). Rudy nie stety został odwieziony przez nowych właścicieli na działki o w pół do trzeciej w nocy i wypuszczony. Koty zachowują się w domach tragicznie. Podobno cały czas miauczą rozpaczliwie i rozdzierająco, stoją przy oknach, drapią w okna, drapią w drzwi, nie mozna uchylić okna czy drzwi na balkon, bo zaraz czmychną. Jedna kotka podczas wyjmowania z kuwety ugryzla wlascicielke w palec dosc powaznie.
jak macie doświadczenia z adaptacją dzikich kotów poradźcie coś. narazie jest ciepło, koty są dokarmiane, ale co później? Ludzie wyjadą stamtąd i co będzie z nimi. Kotkę matkę można wysterylizować, ale gdzie ją przetrzymać do momentu zdjęcia szwów. Poradźcie coś proszę.