Strona 1 z 3

Malutka trikolorka Małgosia zdrowieje i szuka dmu:)))

PostNapisane: Nie wrz 03, 2006 16:56
przez tangerine1
Małgosia to kociak cudo.
Śliczna, łobuzowata i rozkoszna.
Dzieci bawiły sie nią i jej braciszkiem na podwórku.
Moja znajoma nauczona złym doswiadczeniem odebrała maluchy.
Jaś znalazł domek a Małgosia nadal szuka.
Jest zdrowiutka i gotowa do adopcji.
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Nie wrz 03, 2006 17:05
przez Kasia D.
Na forum gazety ktoś od kilku dni szuka trikolorki.
O, tutaj:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=664&w=47913158

PostNapisane: Pon wrz 04, 2006 7:20
przez tangerine1
Dziękuję Kasiu :D .
Chyba jednak jeszcze trochę poczekam.
Małgosia jest maleńka i troche bałabym się wysyłac ją az do Warszawy do nieforumowego domu :wink: .
Może znajdzie sie ktoś bliżej.

PostNapisane: Pon wrz 04, 2006 7:59
przez wanila
śliczna jest :)
ale takie ma smutne oczka....

domku gdzie jesteś? tylko sie zakochiwać :D

PostNapisane: Wto wrz 05, 2006 23:54
przez tangerine1
Małgosia to kociak, ktory potrafi być w dziesięciu miejscach jednoczesnie :twisted:
Ma tylko dwie opcje śpimy-szalejemy :lol: .

PostNapisane: Sob wrz 09, 2006 9:24
przez tangerine1
małgosia napędziła nam stracha.
Dostała biegunki i gorączki.
Na szczęście okazało się, ze maluch musiał zjeść coś niestrawnego, bo po jednym dniu wszystkie dolegliwości minęły.
Małgosia szaleje z Zizu i czeka na swój domek.
Jest sliczna

PostNapisane: Sob wrz 09, 2006 12:47
przez LimLim
:love: Moja imienniczka 8)

PostNapisane: Nie wrz 10, 2006 23:54
przez tangerine1
Z Małgosią jest bardzo źle.
To maleńka kruszynka walczy teraz o każdy oddech.
W czwartek poczuła się zle. Miała biegunkę i dostała gorączki. Wetka, która leczy koie biedy Beaty dała jej antybiotyk i srodek na odrobaczenie.
Małgosia była u niej codziennie. Wczoraj Beata dowiedziała sie, ze kot jest zdrowy. Miała watpliwości :roll:
Dzisiaj zadzwoniła do mnie, ze z Małgosią jest bardzo źle.
Pojechałysmy do innego weta. Małgosia ma bardzo powazne zapalenie płuc, straszne nadzerki na języku.
Uswiadomiłysmy sobie z Beatą, ze prowadząca ją wetka nigdy jej nie osłuchała, nie zajrzała do mordki.
Siedziałysmy u weta 4 godziny. Małgosia zyje, ale rokowania nie są dobre.
Nie mogę tego zrozumiec. Kot był cały czas pod opieką weta.
Czy można gdzies zgłosic az taką niekompetencję weterynarza.
Weterynarza, któy nie pomaga a powoli zabija.
Chora, malenka koteczka dostała srodek na odrobaczenie.
Informacje, ze pokasłuje skwitowano, ze to pewnie od robaków.
Cięzko oddycha, bo spała na słoncu.
NIe zrobiła nawet tego wysiłku, zeby ja osłuchać.
Jestem wsciekła i załamana.

PostNapisane: Pon wrz 11, 2006 0:02
przez Ivette
te nadżerki...czyli koci katar, calcivirus? :(
nie wiem, czy można oskarżyć weta za partactwo, ale mam nadzieję, że TAK :evil:
Małgoniu, trzymaj się, kruszynko!!

PostNapisane: Pon wrz 11, 2006 9:25
przez dorcia44
Małgosiu ,śliczna ,cudowna koteczko ,nie daj sie tej chorobie ,walcz dla siebie i opiekunów,żyj .Tangerine1 trzymam kciuki,mocno.

PostNapisane: Pon wrz 11, 2006 14:36
przez tangerine1
Małgosia czuje się troszkę lepiej.
Jeszcze jest na granicy dwóch swiatów, ale chyba ma ochotę zostać.
To zadziorna i charakterne dziewczyna. Mam nadzieje, ze pomoże jej to w walce o życie.

PostNapisane: Pon wrz 11, 2006 17:35
przez dorcia44
odrobinka radości ,ciesze się nieśmialo i wciąż trzymam mocno kciuki za niebywałą, silną i piękną kotunie.Małgosiu trzymaj się :!:

PostNapisane: Pon wrz 11, 2006 18:58
przez margolcia
Imienniczko moja, trzymaj się :ok:

PostNapisane: Pon wrz 11, 2006 19:11
przez rybon36
cholerka, tak to jest, ta mała Małgosia to nie tylko tri ale i amluch a właściwie kombinacja dwóch niesprzyjających czynników, calici bywają bardzo niebezpeiczne, trzymaj się maleńka, potrzeba podawać scanomune, to ważne dla okruszka!!!!!

PostNapisane: Pon wrz 11, 2006 19:48
przez Olinka
Wyleczyłam nie tak dawno temu małego Maćka z caliciwirozy.
Języczek i buźkę miał całą we wrzodach, zamiast pyszczka dużą ranę i też miał robaki i też leżał długo na słońcu.
Podawajcie jej codziennie scanomune.
Trzymam mocno kciuki :ok: :ok: