Strona 1 z 1

3 czekoladki mają już nowe wspaniałe domki!

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 13:54
przez galathilion
Do oddania! Kotki ‘ znajdki’ szukają dobrego domu!

1 czekoladowy kocurek
2 czekoladowe koteczki

Kotki mają teraz ok. 5 tygodni, do oddania będą za 4-5 tygodni, czyli pod koniec września 2006. Chcemy by trafiły do nowych domów w pełni oswojone i nauczone czystości oraz psychicznie gotowe do samodzielnego życia.
Miały bardzo dużo szczęścia, gdyż ich matka przyniosła je do domu osób, które zdecydowały się ją przygarnąć. Kocica musiała wcześniej mieszkać z ludźmi, gdyż jest w pełni oswojona, ktoś jednak najprawdopodobniej wyrzucił ją, jak okazało się, że jest w ciąży.
Teraz SERAFINA - to jej nowe imię, które nadała jej moja mama, ma już nowy dom i szukamy chętnych, którzy zaopiekują się jej maluchami. Później kocica będzie poddana zabiegowi sterylizacji u sprawdzonego chirurga na Natolinie, ma zapewniony nowy dom i dobre życie.
Kotki są wychowywane w domu moich rodziców, uczą się czystości i korzystania z kuwety oraz samodzielnego jedzenia i używania drapaka.
Zostały już odrobaczone, przed oddaniem będą szczepione i każdy z nich będzie miał książeczkę zdrowia.
Zdjęcia:
http://photos.yahoo.com/marcin.winkler
Kontakt: poison@konto.pl
tel: (22) 783 46 40

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 8:22
przez galathilion
Moja mama informuje, że maluchy już swobodnie korzystają z kuwetki, mają przy tym masę zabawy, bo odkryły co to znaczy kopanie.
Wczoraj rozkleiłam ogłoszenia po okolicznych sklepach na Ursynowie.
Niestety nikt się nimi do tej pory nie zainteresował, a one są naprawdę słodkie i zasługują na miłość, są w pięknym kolorze czekoladowym i zastanawiamy się nad imionami, może jeśli nie możecie wziąźć ich do siebie to pomożecie w znalezieniu dla nich imion?
Moje pierwsze pomysły to Czekolada, Czekoladyn i Nutella, ale to średnio oryginalne.

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 8:40
przez galathilion
Podbijam wątek, czy ktoś go czyta? Czy kogoś zainteresuje los naszych czekoladek ?

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 13:33
przez galathilion
Do góry czekoladki, ja nie tracę nadziei, że znajdziecie miłość !

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 14:06
przez kalewala
Imionka - może Pralinka, Marcepanik, Trufla :wink:

Zrobiłaś ogłoszenia na adpocyjnej?
Ogłaszaj w prasie, bezpłatne, dalej rozwieszaj w sklepach i w lecznicach weterynaryjnych, zamieść ogłoszenia w serwisach internetowych...

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 14:47
przez vienna
Komu słodkie czekoladki..? :P Śliczne są.. :P

PostNapisane: Czw sie 31, 2006 9:34
przez galathilion
annskr i vienna: jak ja Wam dziękuję, że napisałyście, przez chwile miałam wrażenie że jestem w Matrixie tylko innym niż wszyscy ... i nikt nas nie zauważył :wink:
W miocie z czekoladkami był jeszcze jeden pasiaczek, ale on ma już 2 chętnych i stąd mój wniosek, że czekoladkom jest trudniaj, bo każdy chce kotka kolorowego, w plamki itp...ale wczoraj ktoś zadzwonił z ogłoszenia powieszonego na sklepie, bardzo trzymam kciuki, by im się udało, bo są słodkie i przytulaśne bardzo chcę by im było jak najlepiej !

PostNapisane: Pt wrz 01, 2006 11:59
przez galathilion
Hurra !

Dziś jedna z naszych czekoladek znalazła domek, a więc jednak sie udało!
Słodka dziewczynka, mała kruszynka, trzymam kciuki za jej szczęśliwe życie.
Wszystkim innym maluszkom z KOCIARNI przesyłam pozytywne wibracje, a wszyscy "Duzi" nie traćcie nadziei, robicie świetną robotę, trzeba być silnym dla dobra tych kruszynek. Trzymam kciuki, że wszystkie maluchy w potrzebie znajdą swoje domki.

PostNapisane: Sob wrz 02, 2006 8:42
przez werdelit
up up w góre czekoladusie!!!! w góre słodziutkie!!!

Na pewno ktoś marzy o dobrze wychowanej, futrzastej czekoladce. Takich futro- słodkosci nie ma nigdzie!!!

up!

PostNapisane: Pon wrz 04, 2006 8:44
przez galathilion
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc, wsparcie i podbijanie tematu, teraz już możemy się cieszyć, bo wsyzstkie malutkie czekoladki znalazły domy! :dance:
1 kotka dzięki ogłoszeniu na internetowej ' tablicy ogloszeń'
2 kotka dzieki ogłoszeniu papierowemu powieszonym dzieki uprzejmości właściciela w sklepiku osiedlowym z artykułami dla zwierząt
a kocurek "Czekoladynek" znalzał opiekunów dzięki ogłoszeniu wysłanemu SMS-em do Gazety Wyborczej do piątkowego dodatku "Żółte strony'.
Wcześniej znaleźliśmy domek dla pasiaczka z tego miotu dzięki rozesłaniu e-mail do wszystkich znajomych moich i męża.
Za około 2-3 tygodnie planujemy zawieźć mamusię maluszków do naszego dobrego i sprawdzonego chirurga na Natolinie w celu sterylizacji.
Tym razem jest to akcja z ' happy endem', mocno trzymam kciuki, aby inne maluszki w potrzebie z tego forum miały tyle samo szczęścia co nasze czekoladki.