Strona 1 z 2

Malutki bury Czaruś- juz w nowym domku :))))

PostNapisane: Czw sie 24, 2006 21:29
przez Kasia D.
Czaruś ma 2,5-3 miesiące i jest klasycznym buraskiem tygryskiem.
Przedwczoraj wieczorem zadzwoniła Milo, ze jakies dzieci cały dzień nosiły malucha po osiedlu a potem zostawiły go na trawie przy miejscu dokarmiania dziczków. Ot tak, po prostu zostawiły kociaka i poszły do domów.

Poszłysmy z Milo szukac kota a juz po minucie miałysmy go na rękach... burą zasmarkaną bidę z zaropiałym okiem i grzbietem, na którym mozna policzyc bez trudu wszytskie kosteczki.

Tymczasu o tej porze nie było szansy znaleźć...

Jedyne wyjscie- lecznica ze szpitalem.
Zawiozłysmy kociaka do całodobówki, tam pan doktor stwierdził szmery oskrzelowe , zaaplikował kotu antybiotyk i krropelki i, na naszą prośbe, zakwaterował w szpitalnej klatce.

Imię w karcie wpisałysmy z kalendarza : Cezary 8)

Dziś juz maluch czuje sie dobrze, oczka i nosek ładne, miauczy rozpaczliwie i domaga sie towarzystwa ludzi a , niestety, ma przez ścianę jedynie psa po operacji...

Znalazł sie też domek tymczasowy, co prawda 60km od Lublina i max.na 2 tyg ale i tak rewelacja!
Kocio pojedzie do mamy007 do Chełma.

Niestety, nie ma na razie fotek tygryska ale mama007 obiecuje sesję Czarusia gdy tylko do niej dotrze.

Moze ktoś szuka chłopczyka- tygryska?
Jest miziasty, mruczy na rekach, kuwetkuje, etc, etc.

PostNapisane: Czw sie 24, 2006 22:21
przez Elżbieta P.
Miał chłopak szczęście.... lecznica i Dom Tymczasowy - to już bardzo dużo.
Będą fotki to i Dom Na Zawsze napewno się znajdzie.
Mocno trzymam kciuki. :ok:

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 15:11
przez mama007
hej,
kociak jest przeslodki, przeuroczy i uwielbia dzieci. z innymi kotami super kontakt (nie boi sie, ale tez jak fukaja to sie nie narzuca). rozdrapal niestety strup na nosie, ktory wczoraj bardzo ladnie przysechl i krew sie dzis troche lala, ale sytuacje opanowalismy :)
tutaj fotka, wiecej ebdzie dopiero potem, bo komp mi padl w domu :/
Obrazek

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 16:38
przez mama007
aha, maly dostal imie robocze , nawet dwa. od mojego kolegi - Bałagan ;) a od mojego dziecka Bambi :) i to Bambi naprawde do niego pasuje, on jest taki lagodny i uroczy jak sarenka :lol:

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 14:33
przez mama007
podciagam w gore, kotek czuje sie dobrze, ogladany u weta, strasznie zarobaczony :( pojutrze jade go odrobaczyc

mam nowe fotki, tylko zapomnialam wziac aparat do pracy, a komp w domu zdechl i jeszcze nie odzyl :oops:

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 14:40
przez iskra666
jej.. jaki tygrys :1luvu:

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 17:49
przez amelka
cudny niuniek, cudny-czekamy na więcej fotek

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 18:51
przez mama007
amelka pisze:cudny niuniek, cudny-czekamy na więcej fotek

prosze bardzo :) jeszcze wiecej potem, bo dopiero doprowadzilam do wzglednego zycia kompa :)
Obrazek

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 8:17
przez mama007
podrzucam w gooore :)

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 8:32
przez amelka
foteczka konkursowa :D komu takiego modela?

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 9:45
przez mama007
w gore, w gore jeszcze na koniec pracy, ide do domu :)

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 16:30
przez Izolda
Do góry :)

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 22:40
przez mama007
w górę :)

PostNapisane: Czw sie 31, 2006 9:30
przez mama007
do góry maluchu. po 11 jade do weta. Bałagan gania juz z moja Nocka na calego, wyjada kotom purine z miski i w ogole jest przefajny :)

PostNapisane: Czw sie 31, 2006 22:27
przez mama007
Bałagan po antybiotykach, odrobaczony, wylazi z niego na potege...
jeszcze nos doprowadzic do porzadku i wsio bedzie.
komu cudenko moje? ukradl mi niedanwo sledzia z cebula, skonsumowal jeszcze w biegu, a dzisiaj przylapalam go na piciu soku z kiszonych ogorkow 8O