Strona 1 z 12

.:KOTY od Iwony Częstochowa POMOC FINANSOWA potrz. s.3 i 8

PostNapisane: Wto sie 22, 2006 23:12
przez florida_blue
Obrazek

i cóż więcej pisać - fotki mówią same za siebie - cudeńko czeka u Iwony na super dom. Iwona znalazła ją wczoraj i przyniosła do domku.. Dzisiaj odwiedziły pana weterynarza, mała została odrobaczona itpd - full serwis ;). Ma złamaną łapkę, to stare złamanie i troszke krzywo się zrosło - mała tri jest obolała i na razie łapkę oszczędza.

Obrazek

PostNapisane: Śro sie 23, 2006 14:58
przez iwonac
Witam wszystkich ta cudowna dziewczynka jest u mnie pomimo wielce skomplikowanej sytuacji postanowiłam dać jej tymczasowy dom. Koteczka na pewno jest wyrzucona przez ludzi jest obolała i ma stare złamanie łapki świetnie sobie radzi ale być może łapunia już zawsze będzie troszkę krótsza.Kocia choć ma tylko dwa miesiące (tak ocenił pan wet) przeszła już bardzo dużo. Jest bardzo dzielna bardzo grzeczna ale też bardzo smutna jeszcze nigdy nie widziałam tak smutnego kociego malucha nie skacze nie bryka troszkę bawi się piłeczką. Chcę dla niej domu spokojnego, cichego gdzie będzie kochana i bezpieczna na zawsze i na taki będziemy razem czekać. Bliska spokojna osoba i miłość na całe życie, może jakiś drugi dobry człowiek do towarzystwa lub kotek i pełna akceptacja, miłość i opieka. Co tu kryć szukam dla niej kogoś podobnego w miłości do zwierząt do mnie. Moja smutna dziewczynka będzie już zawsze szczęśliwym kotkiem ze mną a jeśli się uda z kimś cudownym w stałym domku. Jeżeli wiesz, że to Ty daj znać.

PostNapisane: Śro sie 23, 2006 18:41
przez florida_blue
Iwona, maleńka sie musi rozkręcić, jeszcze da ci popalić, zobaczysz :twisted: ;)

Na razie boli ją łapka i pewnie nie wierzy, że można spać spokojnie z brzusiem do góry....

PostNapisane: Czw sie 24, 2006 9:37
przez Magdziak
Biedne maleństwo...dobrze, że spotkało na swojej drodze Iwonę :1luvu:
Szukamy domku!

PostNapisane: Pt sie 25, 2006 8:35
przez Magdziak
Hmmm...tak się zastanawiamy z Iwoną...może udałoby się tę łapke jakoś odratować....to małe kocie - może ma szanse na wpełni sprawne życie?
Myślimy jak zorganizować pieniądze na prześwietlenie....bo wet Floridy, który zajął się koteczką nie ma RTG...:-(

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 9:46
przez iwonac
Moja dziewczynka jest coraz weselsza Jestem zachwycona moim Milutkiem który ją myje i bardzo mało dokucza. Kicia nie może i nie umie skakać i łapunia jest krótsza biega na trzech łapkach może się tylko wrapać na niski tapczan lub fotel zapewne całe życie będzie kotkiem specjalnej troski. Jest bardzo rezolutna. Bardzo ją kocham. Wet mówi,że z łapunią już nic się nie zrobi i jeżeli została by na ulicy zginęła by bardzo szybko a wcześniej bardzo cierpiała. Dziękuję Bogu,że tam poszłam wieczorem i nie zawahałam się jej zabrać. Ma na imię Perełka

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 21:10
przez florida_blue
wielkie brawa dla ciebie Iwonko, że się zdecydowałaś - gratuluję prześlicznej małej - naprawdę cudna z niej dziewczynka :) Nawet jeśli bedzie utykać to przeciez i tak nic nie przeszkadza w kochaniu jej :)

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 9:52
przez iwonac
Moja Perełka jest śliczna co widać na zdjęciach coraz więcej się bawi i z moim Milutkiem dobrze się układa. Biega na trzech łapkach i próbuje się wspinać coraz wyżej. Jest bezpieczna i myślę, że szczęśliwa. Myślę o domku dla niej ale jeżeli ktoś trafił na tą stronę to bardzo proszę aby zajrzał na wątek ....kotka z odzysku Częstochowa zostało mało czasu. Ta miła dorosła kotka czarno -biała po sterylizacji potrzebuje domu natychmiast bo inaczej wróci na ulicę a jest oswojona proszę pomóżcie ! tel. 034 365-33-92 (wieczorem), 603 395 323

PostNapisane: Czw sie 31, 2006 14:41
przez iwonac
Perełka właściwie powinna nazywać się gryzaczek bo bardzo lubi obgryzać mnie i milutka jest słodka włazi coraz wyżej ale łapuni nie używa nie wyciąga też u niej pazurków no cóż pewnie już tak zostanie za to u tej zdrowej owszem , owszem pazury jak trzeba w użyciu. Jest taka kruchutka i miła. Milutuś jest dla niej bardzo dobry mój kochany chłopczyk.
Jeżeli trafiłeś na tą stronę bo szukasz miłego kotka to proszę zajrzyj też do" ..::kotka z odzysku w Częstochowie FOTKI już mało czasu::.." moja perełka jest bezpieczna i może jeszcze poczekać ale tamta kotka jest w bardzo trudnej sytuacji proszę....034-365-33-92(wieczorem),603 395 323

PostNapisane: Wto wrz 05, 2006 15:27
przez iwonac
Moja perełka jest coraz weselsza i może zostać u mnie może na zawsze... jest poprostu piękna choć łapunia już zawsze będzie niesprawna i kotek wymaga szczególnej troski. No może gdyby pokochał ją ktoś wyjątkowy. Jeżeli jednak trafiłeś na tą stronę i chcesz dać szczęśliwy dom kotu to zadzwoń 034 365-33-92 (wieczorem), 603 395 323

PostNapisane: Wto wrz 05, 2006 19:43
przez florida_blue
Mówiłam, ze się łobuziak rozkręci ....

PostNapisane: Wto wrz 05, 2006 20:53
przez iwona72
BRAWOOOO :) Iwona
OBY KOTECZKA BYLA ZDORWA!!! JUZ ZAWSZE
a z lapeczka
toz to żaden feler
wrecz urok
kot kanapowo tapczanowy ;)
i oby sie znalazl domek dla niej
i dla Rodzynki
Rodzynka w 1 kolejnosci
a potem Perelka... i bedzie suuperr

PostNapisane: Śro wrz 06, 2006 9:15
przez iwonac
Dzisiaj perełka z milutkiem tak brykały w nocy całkiem ładnie się zgadzają troszkę tylko się kłócą ale krzywdy sobie nie robią milutek jest dla perełki bardzo czuły ale urządzały takie wyścigi w nocy po całym mieszkaniu i do tego moje łóżko i ja to była trasa szybkiego ruchu, tor wyścigowy, miejsce wybicia do skoku, bastion obronny,ring do zapasów. Oprócz tego na przemian domagały się głaskania, rostrzygania sporów, leżenia na innym boku niż leżę, rozmowy(to specjalność milutka),
podkładania odpowiednio ramienia do oparcia łepka. Tylko kto musiał wstać o 7.30 zarabiać na chleb tfu... na mięsko no własnie. Kocham moje koty !!!

PostNapisane: Śro wrz 06, 2006 13:52
przez iwona72
oo co ja slysze
Perełka
toz ty zdrrowa jak kuń ;) ;)
jak mozesz urzadzac wyścigi iwonce po glowie hi hi :D
no to widze jest wesoło
i co
domek dla Perełki szuka sie
czy zostaje u ciebie???

PostNapisane: Czw wrz 07, 2006 9:53
przez florida_blue
iwonac pisze: Kocham moje koty !!!


No właśnie... Iwonko, domek się szuka czy już nieaktualne ??? :]