Strona 1 z 9

Bura Noska full wypas - w nowym domku!!!!

PostNapisane: Wto sie 22, 2006 14:59
przez Drażetka
Następne złamane, bure serducho...

Kotka błąkała się na osiedlu Gaj we Wrocławiu od jakichś 3 tygodni, gdzie łasiła sie do wszystkich ludzi. Już raz człowiek ją skrzywdził, porzucił albo nie zapewnił bezpieczeństwa. Ale bure serce widać umie wybaczać łatwiej i szybciej, niż mają to w zwyczaju serca ludzkie ...

Ryzyko było ogromne,że spotka na swej drodze jakis zwyrodnialców, którzy wykorzystają Jej zaufanie do człowieka - kotka trafiła na tymczas do Miciułki. Dostała swoje imię - Noska. Od razu wiedziała co to kuwetka i do czego służy. No bo przecież miała kiedyś swojego człowieka, który też taką miał...

Po wzięciu koty na sterylkę okazało się, że jest już ciachnięta.

Noska ma złamany ogonek, ale to oczywiście w niczym jej nie przeszkadza i nie rzuca się w oczy. A złamany ogonek Noski nie zmniejsza jej pragnienia bezpieczeństwa i miłości, nie przeszkadza też w jej dawaniu... Każde kocie serce to wie.

Na początku bywa zdystansowana, ale z czasem wychodzi z Niej miziak - kiedy już wie, że może zaufać. Pewnie boi się trochę na nowo pokochać, bo ze złamanym ogonkiem to jeszcze można żyć, ale z dwukrotnie złamanym sercem, to już nie...

Obrazek

Spójrz w jej oczy - może znajdziesz w nich swoje odbicie? Może nadasz im blasku?

Obrazek

Szukamy domku!!!!

więcej informacji wkrótce

PostNapisane: Śro sie 23, 2006 8:12
przez Miciułka
Jak to nikt do nas nie zagląda???Wiem,ze jest teraz spory natłok małych,kolorowych kociąt...Ale czy naprawdę na forum nie ma ani jednej dobrej duszyczki,której spodobałaby się nasza burania???Nie wierzę...

PostNapisane: Śro sie 23, 2006 16:56
przez Drażetka
Hop po domek, koteczko!!

PostNapisane: Czw sie 24, 2006 7:00
przez Miciułka
Halo Ludziska!!!!!Noska czeka....

PostNapisane: Czw sie 24, 2006 12:45
przez Miciułka
Może tytuł zmienić???Bo przecież wiem,że są tutaj miłośnicy burasków???Zapraszamy....

PostNapisane: Czw sie 24, 2006 13:23
przez amelka
mogę tylko potrzymać kciuki- Noska jest na pewno wyjątkowa-tak jak moje najzwyklejsze czarnule 8)

PostNapisane: Czw sie 24, 2006 22:03
przez Tweety
Nosunia, jesteś piękna, tak jak moja Pusiczka

PostNapisane: Pt sie 25, 2006 14:18
przez Miciułka
Nie,nie moja Panno Ty na drugiej stronie nie będziesz :wink:

PostNapisane: Pt sie 25, 2006 19:34
przez Drażetka
Na rozbudzenie apetytu na burą ślicznotkę kolejne zdjęcie :D

Obrazek

Koteczka jest młoda, koło roku (może półtorej). Jest już odrobaczona :D

No i? Komu Noseczkę?

PostNapisane: Sob sie 26, 2006 22:03
przez Drażetka
Hop po domek!!

PostNapisane: Sob sie 26, 2006 23:32
przez Agalenora
Śliczna buraska.
Bardzo podobna do naszej Tosi - z rakowieckiej piwnicy 8) Noski tez mają podobne:)
Tosia zawojowala nas na zabój, wierzę, że Noska też potrafi kogoś zawojować

Potrzymam kciuki za domek, najlepszy z najlepszych.

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 13:13
przez Miciułka
Nie chce zapeszać,ale dziś mam wizytę babeczki,która jest zdecydowana na adopcje kota dorosłego i spokojnego...i oczywiście bedę promować naszą Noskę.trzymajcie kciuki!!!!

PostNapisane: Pon sie 28, 2006 13:13
przez Miciułka
Nie chce zapeszać,ale dziś mam wizytę babeczki,która jest zdecydowana na adopcje kota dorosłego i spokojnego...i oczywiście bedę promować naszą Noskę.trzymajcie kciuki!!!!

PostNapisane: Wto sie 29, 2006 10:34
przez Miciułka
No i chyba jednak zapeszyłam :( .Tyle dobrego w tym,że babka zdecydowała się na innego mojego podopiecznego...Noska wciąż czeka...

PostNapisane: Śro sie 30, 2006 19:32
przez Drażetka
Noseczko, do domku!!!!!!!!!!!

Pojutrze Noska ma trafić do mnie, a jeden z moich rezydentów strasznie tłucze i terroryzuje inne koty... może by ktoś jednak chciał przytulić do serca Noskę i oszczędzić jej damskiego boksera?? :(