Miau.PL

Jest śliczna, mała, odważna i bardzo pyskata . Jeszcze małomiziasta.
Ma ok. 3 mies., niewielką przepuklinę pępkową.
Została raz zaszczepiona.
Zdrowiutka. Ma niemalże nienasycony apetyt.
Kiedy trafiła do mnie dwa tygodnie temu, można jej było policzyć żebra.
Teraz jeszcze nie tłuścioszek, ale już zaokrąglona.
Jak większość kotów, które trafiają do mnie - lubi kocie towarzystwo.

Nic, tylko brać .

Kupiłam na obiad mięso.
Przyniosłam do domu, położyłam w kuchni i na moment z niej wyszłam .
Gdy wróciłam młoda siedziała na zlewie, mamlając małymi ząbkami zdobycz , chciał do niej podejść chyba Gadzik, ale nie zdołał. Młoda cała zamieniała się w puchatą, wściekłą kulkę

kochana malutka

malutka jest, ale nie da sobie w kaszę dmuchać
i więcej zdjęć prosimy!

Zdjęcia będą dopiero za kilka dni.
Jutro rano wyjeżdżam na zasłużony odpoczynek, wracam w niedzielę

To czekamy niecierpliwie!

wypocznij dobrze, ariel

Wypoczęłam

Wróciłam wczoraj późnym wieczorem. Nika trochyę podrosła przez te 4 dni. Apetyt jak zawsze ma znakomity.
Zdjęcia będą jednak najwcześniej w czwartek.
Przypominam, że maleńka szuka domu

Młoda śpi u mnie w rękawie
Dzikie toto jeszcze, więc wsadziłam ją za pazuchę - wlazła w rękaw i śpi jak w hamaczku, bardzo zadowolona

ariel pisze:Młoda śpi u mnie w rękawie
Dzikie toto jeszcze, więc wsadziłam ją za pazuchę - wlazła w rękaw i śpi jak w hamaczku, bardzo zadowolona

Ariel, to nic dziwnego, że koty u Ciebie takie proludzkie
fajny masz sposób przyzwyczajania "dziczka" do człowieka

... a na fotki czekamy.... dziś czwartek

A teraz jest niedziela wieczór (późny....)

Akineko pisze:A teraz jest niedziela wieczór (późny....)

nie miałam kiedy porobić zdjęć, Gwóźdź i Trufcia chorują .

Maleńka ma apetyt i rozrabia zupełnie w normie.
Ucieka już tylko przed moją mamą, przede mną nie, ale też jeszcze do mnie nie podchodzi.
Jest dobrym kotem na dokocenie

Przykro mi...

hop malutka!
taka ślicznotka nie powinna czkać długo na domek !

Halo, halo, czy jest gdzieś domek dla Niki?
Taka śliczna koteczka... jeszcze nikt się nie zakochał?