Strona 1 z 2

Śląsk.Domek szuka buraska-a kto szuka... znaleźliśmy się :)

PostNapisane: Nie sie 13, 2006 3:38
przez AgaW
Witam gorąco.

Mój wątek jest na KOTACH:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=48195

Oferujemy domek na zawsze, 4 serducha do kochania, 4 pary rąk do miziania (2 dorosłych i 2 córy 10 i 13 lat - bez alergii), smakołyki do wyjadania, każdziutkie miejsce w domu do spania, :wink:
Kotek będzie niewychodzący, (jeśli już to na szeleczkach i smyczy ze mną ) będzie sterylizowany, otoczony największą opieką jaką tylko damy radę mu zapewnić - własną i weterynaryjną. Okna zabezpieczone, balkonu nie posiadamy, kwiaty trujące się wynoszą, własną trawkę w doniczce mu zasiejemy :wink: . Kicia będzie jedynakiem zwierzakowym - innych zwierząt nie mamy. Ja nie pracuję, więc towarzystwo kociak będzie miał non stop. Nie umiem wyrazić jak bardzo jesteśmy zdecydowani i jak bardzo nie możemy się doczkać :roll:

Tylko mamy parę warunków niestety. :cry:
Kicia (kocurek lub kotka - bez różnicy) najlepiej bury, szary, szarobury, ew. bury z malutkim dodatkiem białego - podbródek, krawat, skarpetki itp. ale niekoniecznie. Cały bury też jest śliczny. Pręgowany, cętkowany...
Kicia musi być niestety 2x szczepiony głównie przeciw panleukopenii i KK, (dobrze nawet żeby tylko przeciw temu bo mniej osłabi kotka a wyrobi większą odporność na to na czym nam zależy najbardziej - tak wyczytałam :roll: ) lub po wygranej walce z panleukopenią.
Kicia musi być aktualnie zdrowy.
Nie mam możliwości pojechania po kotka dalej niż w okręgu 50 km od Rybnika. Nie mam auta i musiałabym liczyć na przysługę znajomych.
Kicia musi mieć książeczkę zdrowia z podpieczętowanymi szczepieniami - muszę mieć pewność że będzie u nas bezpieczny - 2 tyg. min. po 2 szczepieniu :roll: Chętnie zapłacę za drugie szczepienie :roll:

PostNapisane: Nie sie 13, 2006 7:43
przez aamms
Mam takiego.. no prawie.. burasek, zdrowy.. wczoraj był szczepiony po raz pierwszy.. za miesiąc drugie szczepienie..

Jakbyś zechciała poczekać.. :oops:

Tak wygląda (przepraszam za przekręcone zdjęcie.. :oops: )

Obrazek

A jest z tego wątku.. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45616&highlight=
ma na imię Placek..

PostNapisane: Nie sie 13, 2006 8:05
przez B-dur
I tutaj są śliczne burasiątka http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47347
Skontaktuj się z Elżbietą P. :D

PostNapisane: Nie sie 13, 2006 12:13
przez AgaW
aamms

Cudny jest :)
Ale musi być 2 x zaszczepiony i szczepionka musi miec czas na zadziałanie. Trochę to potrwa.
Jeśli do tego czasu żaden burasek u nas nie zamieszka to kto wie :D
Będę miała na uwadze.
Pozdrawiam

PostNapisane: Nie sie 13, 2006 12:54
przez aamms
AgaW pisze:aamms

Cudny jest :)
Ale musi być 2 x zaszczepiony i szczepionka musi miec czas na zadziałanie. Trochę to potrwa.
Jeśli do tego czasu żaden burasek u nas nie zamieszka to kto wie :D
Będę miała na uwadze.
Pozdrawiam


Dobrze licząc, na wszystko potrzeba 1,5 miesiąca.. bo po szczepieniu jeszcze dwa tygodnie.. Kocio ma w tej chwili jakieś 3,5 miesiąca.. Miałby 5 za te półtora miesiąca.. Bardzo miły, spokojny, miziasty, kuwetkowy..

A u Ciebie im więcej czasu upłynie po p.. bez kota tym lepiej.. nawet dla szczepionego.. :D

Może masz możliwość pożyczenia gdzieś tej cudownej lampy do naświetlań i poświecenia nią w mieszkaniu..

Nie wiem jak nazywa sie ta lampa :oops: ale myślę, że ktoś Ci wyjaśni..

PostNapisane: Nie sie 13, 2006 15:54
przez iskra666

PostNapisane: Nie sie 13, 2006 18:29
przez Uschi
Ebisio był planowany do domu po panleuko, tylko nie wyszło, więc Sibia wszystko załatwiła, szczepienia są ok. Bardzo czeka na dom, jest strasznie smutny... Jest biały w bure łaty, na załączonej stronie są jego zdjęcia, jeszcze z bratem (Mundek już dawno ma dom). Polecam, bo to kochany, spokojny kot. :)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=44 ... &start=345

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 13:17
przez AgaW
Szukam nadal. Mam kilka na oku na które trzeba czekać do września. Cuuuudne słodziaczki :roll: :D
Ale co chcę powiedzieć...
Strasznie trudno jest znaleźć wątek o kotku który np. mnie interesuje. Informacje są bardzo nieczytelne, zdjęcia się nie otwierają, nie mogę doczytać czy są szczepione, odrobaczone itp. ile mają aktualnie miesięcy, czy chorują - chorowały, czy kotka je karmiła, a nawet 8O czy nadal są do wzięcia!!!
Wątków jest tak dużo a ja pomimo iż mam sporo czasu nie umiem doczytac ważnych dla mnie informacji.
Proponowałabym osobom wystawiającym kotki do adopcji umieszczanie w pierwszym wpisie dokładnych aktualnych informacji dotyczących kotka. Trudno jest przebrnąc czasem przez kilku - kilkunastostronicowe wątki zwłaszcza jak forum bardzo wolno się wczytuje. Nieraz czytam kilkanaście minut po to żeby się dowiedzieć na 10 stronie że kociak już ma domek...
Mam nadzieję że takie info - wyczerpujące na 1 stronie zwiększy o wiele ich szanse na adopcję.
Proponuję wziąć pod uwagę moją propozycję.

Pozdrawiam
Aga

P.S.
Ja nadal szukam kici... ewentualnie będę czekać na te wrześniowe ale to tak długo... :cry:

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 13:33
przez kalewala
Skontaktuj sie z Pini1 - na pewno cos dla Ciebie znajdzie

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 13:36
przez AgaW
Nie ma buraska :(

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 13:46
przez eve69
Aga, napisz do ryśki, na pewno ma kota dla Ciebie :)

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 14:46
przez Formica
ja ma dwa buraski koteczke i kocurka. Sa w tym watku , przedwczoraj było pierwsze szczepienie , za 3 tyg drugie.
Jeśli się na któregoś zdecydujesz to moze u nas poczekac na nowy domek :)

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1823730#1823730

były juz szczepione p/grzybicy , bo na nia chorowały , miały takze poczatki kk , ale wszystko zostało wyleczone. W razie pytan pisz prosze na maila ,mam okrutnie mało czasu netowego wiec mogę przegapic odpowiedź w watku :( wiecej zdjęc tez mogę wysłac:)

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 16:13
przez Chiara
Kasjopea i Daphne. Obydwie już przechorowały panleukopenię. Obydwie są bure i czekają na swoją szansę.

http://upload.miau.pl/2/573.jpg
http://upload.miau.pl/2/574.jpg

Szczególnie polecam Twojej uwadze Kasjopeę. Wygląda na cztero, pięcio - miesięczną kotkę i... zawsze będzie tak wyglądać. Uratowaliśmy ją z bardzo złych warunków - głodowała i dlatego nie urosła. Myśleliśmy, że to dzieciak. Bardzo kocha ludzi lecz kiepsko znosi inne dorosłe koty w domu. Matkuje kocim dzieciakom. Dlatego chcemy by została kocią jedynaczką. Kasjo ma śliczne zielone oczy i białe skarpetki na małych, burych łapkach oraz białe wstawki na pyszczku. Jest delikatna i prześliczna.

A to jej historia:

http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php? ... pea+salome

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 16:22
przez aamms
Aga, bierzesz pod uwagę Placka?

PostNapisane: Wto sie 15, 2006 16:44
przez AgaW
aamms - biorę jak najbardziej. Bo jeszcze nic nie wiem - nic konkretnego - wszędzie czekać trzeba.
Ale jeśli o Warszawę chodzi to ja na transport nie mam najmniejszego wpływu i żadnej możliwości :( dlatego nie umawiam się z nikim narazie i rozglądam bliżej domu - ale jak narazie też nic na "już" nie mam.

Daphne miałam też na oku - pytałam o więcej info o niej ale nie mam :( i więcej fotek aktualnych bym chciała widzieć... :roll: