Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Wczoraj zaadoptowalam kocurka o imieniu Rumcajs. Kociak został odseparowany od rodzeństwa , wiec obawialam sie jak to zniesie. Juz po godzienie szalal po pokoju i strasznie sie łasil. Własnie leży na moich kolanach i przyglada się co robię,a teraz zainteresowały go moje rybki w akwarium.
Kazdemu ,kto zastanawia sie nad adopcją kotka goraco to polecam. Kociak obdarzy Was wielka milościa.
Pozdrawiam
Beata