Strona 1 z 1

Lotos- mały, biały, niebieskooki - teraz Puszek w nowym domu

PostNapisane: Wto sie 08, 2006 20:54
przez mirka_t
Małym znajdą zaopiekowała się dobra dusza o imieniu Kamila. Nadała mu imię Lotos, bo najczęściej mówi do niego „co ty tak lotosz urwisie”, choć kocurek prawdopodobnie nie słyszy albo ma słuch szczątkowy. W niczym mu jednak ta wada nie przeszkadza. Jest bardzo czysty i korzysta poprawnie z kuwety. Lotos ma jeszcze lekki katarek i przyjmuje antybiotyk. Uwielbia towarzystwo innych kotów.

Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Wto sie 08, 2006 22:31
przez Ewasara
kolejny cud kotecek:0)

PostNapisane: Wto sie 08, 2006 22:37
przez mokkunia
Ja miałam na tymczasówce już dwa całe białe koty. Jeden był głuchy - Snowy, miał błękitne oczy a Śnieżynka miała jedno oko niebieskie a drugie zielone i ona słabo bo słabo ale słyszy.
Brak słuchu kotu nie przeszkadza. W domku poradzi sobie doskonale. W domku niewychodzącym oczywiście.

Za dobry domek :ok:

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 0:29
przez enigma
przepiekny!

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 12:35
przez iskra666
kocio jest bossssski !!!!!! I chyba puchaty będzie jak wyrośnie :)

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 15:03
przez mirka_t
adoptujkotazeschroniska pisze:kocio jest bossssski !!!!!! I chyba puchaty będzie jak wyrośnie :)


Puchaty to one jest już teraz. Będzie miał najprawdopodobniej półdługa sierść. Lotos jeśli wszystko pójdzie dobrze to dzisiejszą noc spędzi już w nowym domu.

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 15:10
przez aamms
To znaczy, że kicio już znalazł domek? Na stałe?
Można się już cieszyć?

Kolejny Nikusiopodobny.. coś obrodziło w tym roku takimi białaskami..
Slonko_Łódź, zobacz, kolejny raz Twoje marzenie..

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 15:18
przez mirka_t
aamms pisze:To znaczy, że kicio już znalazł domek? Na stałe?
Można się już cieszyć?


Domek ma być na stałe i jeśli kociak dzisiaj do niego trafi a przyszli opiekunowie zostaną odebrani pozytywnie przez Kamilę to będzie można się cieszyć. Kameo będzie mogła Lotosa odwiedzać.

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 22:53
przez aamms
Widziałam zmieniony tytuł.. To znaczy, że już się można cieszyć.. :D

Będą relacje z nowego domu? i fotki?

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 23:03
przez mirka_t
Tak można się cieszyć. Kociak będzie wreszcie odpowiednio leczony a nowi opiekunowie są nim zachwyceni. Trafił do domu koleżanki Kameo. Jest drugim formowym kotem w tym domu. Kameo testowała słuch Lotosa i wydaje się, że jednak słyszy. Obiecała informować mnie o rozwoju Lotosa. Myślę, że wyrośnie na pięknego kota i opiekunowie chętnie się nim pochwalą.

PostNapisane: Śro sie 09, 2006 23:12
przez aamms
mirka_t pisze:Tak można się cieszyć. Kociak będzie wreszcie odpowiednio leczony a nowi opiekunowie są nim zachwyceni. Trafił do domu koleżanki Kameo. Jest drugim formowym kotem w tym domu. Kameo testowała słuch Lotosa i wydaje się, że jednak słyszy. Obiecała informować mnie o rozwoju Lotosa. Myślę, że wyrośnie na pięknego kota i opiekunowie chętnie się nim pochwalą.


To się cieszę.. :dance: :dance: :dance: :dance:

I czekam na relacje i fotki.. :D

PostNapisane: Czw sie 10, 2006 7:47
przez kameo
Lotosek w nowym domu ma calkowity luz i zdawałoby się, że mieszka w nim od zawsze :wink:
Na imię oczywiście ma Puszek :lol: :twisted:
Jego nowa siostrzyczka Zuzia ( od Kasi D.) raczej go nie lubi :lol: ( no bo jak tu nagle po dwoch latach rezydowania zacząc dzielić sie swoimi ludźmi, co? :crying: ), ale wszystko jest pod moją kontrolą i mam nadzieje poprowadzić integracje dobrym torem 8)

Lotosek vel Puszek jest jeszcze ładniejszy niz na zdjęciach, calkowicie bezstresowy, słyszący i przecudowny.

I najważniejsze - ma dom, dobry dom :D

PostNapisane: Czw sie 10, 2006 8:28
przez mirka_t
No to poprosimy o przeniesienie na Koty. Niech wątek sobie spada a może kiedyś zagości w nim zdjęcie podrośniętego Puszka.

PostNapisane: Czw sie 10, 2006 8:57
przez mokkunia
Super wieści! Bardzo się cieszę :)
:dance: :balony: :dance2: :kitty: