Józiek szuka domu!Prośba o wstawienie na Allegro

Siedział pod moim blokiem przez kilka miesięcy chyba. Widywałam go późno w nocy, zawsze podchodził i biegł za mną do klatki. Nie mogłam go zostawić, no i trafił do mnie tymczasowo jako trzeci kot. Do środy w nocy jest u mnie, później pojedzie do domku tymczasowego do baaaardzo kochanej osoby pod Warszawę. Jest dużym, spokojnym pięknym kocurem. Wykastrowanym. Jest ciemnoszary, ma długi pyszczek i pokojowo żyje z moimi kotami (chociaż moja mała kocia kobietka prycha na niego niemiłosiernie). Myślę, że albo komuś uciekł, albo go ktoś wyrzucił. Jest bardzo miły, dużo śpi i w ogóle ogólnie jest statecznym młodzieńcem. Ma 1,5 roku do dwóch lat, tak powiedział pan weterynarz. Poza tym ma stan zapalny w uszku, ale leczymy - dostarczymy go z lekarstwem douszkowym. Poza tym jest zdrowy i do wzięcia. Potrafi słodko mruczeć! Polecam! A oto zdjątka (mam nadzieję, że mi się uda zamieścić...).





