Malutki kotek ..... Jeżynka ma dom!

Z samego rana zadzwonila do mnie pani, która jesienią zaadoptowała kotkę Dziką vel Lusię (siostrę mojego Dymka). Przeprowadziła się do nowego mieszkania i od razu zauważyła na podwórku malutkiego kotak. Oto on (lub ona)
Kocię ma na oko ok. 2 m-cy, mieszka w piwnicy, nie widac ani mamy ani rodzeństwa. Ludzie je dokarmiają, ale zostawione samo sobie zginie. Pani nie może go zabrać, bo mieszkanie jest w trakcie remontu (Lusia oddana na "przechowanie"), gdyby ktoś mógł pomóc...
Telefon do p. Ewy 0601 135 244 (pani nie ma dostępu do internetu)

Kocię ma na oko ok. 2 m-cy, mieszka w piwnicy, nie widac ani mamy ani rodzeństwa. Ludzie je dokarmiają, ale zostawione samo sobie zginie. Pani nie może go zabrać, bo mieszkanie jest w trakcie remontu (Lusia oddana na "przechowanie"), gdyby ktoś mógł pomóc...
Telefon do p. Ewy 0601 135 244 (pani nie ma dostępu do internetu)